Znowu płoną baterie w smartfonie... Od TEGO producenta... Ale spokojnie, tym razem to chyba jednak jednostkowe przypadki. A tak na marginesie, w Korei Południowej kupisz egzemplarz felernego, "płonącego" modelu - oczywiście już poprawiony i niegroźny, skoro nasz ekspert od nowych technologii Radek Lis bynajmniej by nie pogardził. Poza tym, dyskutujemy o nowym pomyśle na odblokowywanie swojego smartfona bez konieczności wbijania jakiegoś kodu. Były czytniki linii papilarnych, a plotkuje się, że będzie coś innego. Co to ma wspólnego z balem maskowym? Posłuchajcie.