Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Giermasz » RECENZJE
Ta gra to trochę jak siadanie za sterami myśliwca. Tylko, że nie mamy myśliwca. I nie siadamy za sterami. Zamiast tego dostajemy jednego z amerykańskich wrestlerów - tak, TYCH wrestlerów, którzy udają, że się biją i żeby przetrwać na ringu, musimy opanować tyle chwytów, ciosów i sztuczek w walce, że faktycznie może to przypominać pilotowanie jakiejś maszyny. Tak w skrócie wygląda rozgrywka w WWE 2K18 - kolejnej odsłony serii, która pozwala nam rozwijać karierę w biznesie spod znaku amerykańskiego wrestlingu. Nie tłumaczę już o co tu chodzi - znacie te wszystkie obrazki z telewizji gości w obcisłych majtach, obwieszonych frędzlami i innych dziwaków, którzy udają, że się biją. Można to lubić, bądź nie. Ale warunkiem dobrej zabawy w przypadku tej produkcji jest przyjęcie odpowiedniej konwencji - my udajemy, że wierzymy w te wszystkie dramaty, emocje i ból, oni udają, że robią to naprawdę i że wierzą w to, że my wierzymy i wszyscy się cieszą. W przeciwnym wypadku nic z tego nie wyjdzie.

Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Cenega .
GIERMASZ-Recenzja WWE 2K18

Jest też drugi warunek - nie możecie podchodzić do tej produkcji jak do standardowej bijatyki - podobnie jak w poprzednich edycjach - tutaj zadawanie ciosów jest bardziej skomplikowane niż w innych tego typu grach - produkcja wymaga kompletnego odejścia od schematów znanych z Mortal Kombat czy innych Tekkenów.

Tu trzeba solidnie pokombinować, żeby wykonać jakiś cios specjalny, a załatwianie wszystkiego jednym guzikiem zawsze kończy się porażką. To bywa bardzo frustrujące - na naukę walki trzeba poświęcić sporo czasu - na przykład wciskania guzików tylko w określonym czasie, a na początku - wierzcie mi - straszliwie trudno jest się odpowiednio wstrzelić. No kilka razy to myślałem, że mój pad zwiedzi moje sąsiedztwo z lotu ptaka, jak go wywalę przez okno. Pamiętajcie jednak, że to nie wada - tu takie wymagania stawia się graczowi - trzeba się nauczyć albo nic z tego nie będzie, a kiedy coś wreszcie zacznie wychodzić - nagrodą jest spora dawka satysfakcji. Do tego zawodników jest naprawdę wielu - ta seria zasłynęła już przepychem postaci do wyboru i nie inaczej jest tym razem, choć niektóre modele mogłyby prezentować się lepiej.

Tu - podobnie jak w ,,prawdziwych" galach amerykańskiego wrestlingu, walki są tylko dodatkiem - tu chodzi o cały show - odpowiednie wejścia, pyskówki z przeciwnikami, całą karierę, otoczkę, gesty i tak dalej - i w tej materii WWE 2K18 sprawdza się znakomicie - spotkania pełne są tego kiczu - zamierzonego oczywiście - wymiany złośliwości, jest też sporo trybów - choć tu nie ma wielkiej zmiany od ubiegłorocznej edycji, za to graficznie gra prezentuje się całkiem nieźle - co prawda można by się czasem przyczepić do wyglądu publiczności, czy niektórych krzywizn, ale nie na tyle, żeby odwracać wzrok ze wstrętem. Rewelacyjna za to jest muzyka - dynamiczna, mocna, idealnie pasująca do tej produkcji i nastrajająca do walki.

To jak? No tak, że można, ale to produkcja wybitnie dla fanów wolnej amerykanki. Właściwie tylko dla nich - jeśli mierzi Was taki rodzaj cyrku - nawet nie próbujcie, ale jeżeli czar tego całego dziwactwa, ma dla Was w sobie coś pociągającego - lepszej produkcji w tej tematyce nie znajdziecie.
 

Zobacz także

2024-11-16, godz. 07:00 SlavicPunk: Oldtimer [PlayStation 5] Jestem wielkim fanem science fiction, więc zapowiedź gry na podstawie twórczości Michała Gołkowskiego przyjąłem z wielkim zainteresowaniem. Moje oczekiwania… » więcej 2024-11-16, godz. 07:00 A Quiet Place: The Road Ahead [Xbox Series X] Tu właściwie trudno było obrać inną ścieżkę. A Quiet Place: The Road Ahead to produkcja na podstawie filmu "Ciche miejsce" i trudno sobie wyobrazić, żeby… » więcej 2024-11-16, godz. 07:00 Romancing SaGa 2: Revenge of the Seven [PlayStation 5] Japońskie gry RPG potrafią wzbudzać skrajne emocje wśród graczy z zachodniej części świata. Tak jak część z nich uwielbia "mangowe oczy", fikuśne ubranka… » więcej 2024-11-09, godz. 07:00 Squirrel with a Gun [PlayStation 5] Jedną z metryk, którą można ocenić daną grę, jest mnogość emocji, jaką wywołuje rozgrywka. Najbardziej pamiętamy te momenty, kiedy gra nas zaskoczy… » więcej 2024-11-09, godz. 07:00 Kong: Survivor Instinct [Xbox Series X] King Kong to była zawsze ciężka przeprawa, zwłaszcza jeśli chodzi o gry. Od roku 1986 i klasycznej 8-bitowej produkcji Rampage, nie dostaliśmy tytułu, który… » więcej 2024-11-09, godz. 07:00 Dagon: Complete Edition [PlayStation 5] Chyba po raz pierwszy nie wystawię na koniec oceny, gdyż Dagon: Complete Edition nie jest grą, a narracyjną opowieścią. Twórcy z polskiego studia Bit Golem… » więcej 2024-11-02, godz. 07:00 Nikoderiko: The Magical World [PlayStation 5] Sympatyczny, fajnie animowany antropomorficzny lew (i jego kumpela, można grać we dwójkę na jednym ekranie) przemierza kolejne, bardzo ładnie wyrysowane… » więcej 2024-10-31, godz. 10:25 Undisputed [Xbox Series X] Żałuję, a zagorzalsi fani boksu i jednocześnie gracze pewnie żałują jeszcze bardziej, że takie produkcje pojawiają się tak rzadko. Undisputed ma swoje… » więcej 2024-10-21, godz. 18:11 Caravan Sandwitch [PlayStation 5] Lubię gry z otwartym światem, ale nie wszystkie. Wielkich molochów na setki godzin unikam, więc gdy trafiłem na Caravan Sandwitch, tytuł od razu wzbudził… » więcej 2024-10-21, godz. 18:26 Metaphor: ReFantazio [Xbox Series X] Nazwa tej gry może być myląca, a przynajmniej taka się wydaje, jeżeli nie zwróciliście wcześniej uwagi na zapowiedzi tego japońskiego RPG. Metaphor: ReFantazio… » więcej
12345