Karuzela z premierami rozkręca się na dobre, w tym Giermaszu "skromnie" dwie recenzje tym razem, ale cała redakcja w pocie czoła (i padów) testuje kolejne produkcje (efektów posłuchacie wkrótce). A tym razem Andrzej Kutys - na przemian - strzelał i jeździł Formułą 1. Strange Brigade to opowieść z cyklu "nowej przygody" niczym z filmu "Mumia" - koopercyjna zabawa w unicestwienie potworów starożytnego Egiptu jest bardzo sympatyczna (chociaż pytanie, na ile to gra, która przyciągnie fanów sieciowej "młócki" - pytanie pozostaje otwarte). Dla odmiany udało się "objeździć" najnowsze F1 2018 - fani królewskiej serii wyścigowej nie powinni narzekać. Do naszego studia przyszedł też ekspert od nowych technologii Radek Lis, obadaliśmy nowości elektroniki użytkowej pokazane na targach IFA w Berlinie. A na koniec Stary, ale jary Hod Rod - kto pamięta, że to była polska gra?