Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Giermasz » RECENZJE
Children of Morta
Children of Morta
Hej! Dziś zabieram Was w długą podróż do naprawdę dalekiej, magicznej krainy. Krainy, którą toczy jednak śmiertelna choroba. Zaraza, która w błyskawicznym tempie gasi każde życie, które napotka na swojej drodze... Czas nie jest tu więc naszym sprzymierzeńcem, a zadanie, które stoi przed nami spokojnie możemy zaliczyć do tych z kategorii niemal niewykonalnych. To właśnie czeka nas w grze Children of Morta od niezależnego studia Dead Mage, za której wydanie odpowiada polskie 11 bit studios. Zapnijcie więc pasy, bo ruszamy na podbój nieznanych, rojących się od wrogów, mrocznych lochów i podziemi. Czas uratować świat przed totalną zagładą!

Grę do recenzji dostaliśmy od sklepu internetowego GOG.com
GIERMASZ-Recenzja Children of Morta

Całą rozgrywkę w Children of Morta obserwujemy w rzucie izometrycznym, a sama mechanika przywodzi trochę na myśl klasyczne gry z gatunku hack'and'slash, gdzie twórcy rzucają na nas całe, niezliczone wręcz hordy przeciwników, a my musimy jak najszybciej sobie z nimi poradzić. W grze da się odczuć niesamowity retro-klimat, między innymi dzięki pixelartowej, stylizowanej na lata 90' grafice, która prezentuje się wprost wybornie. Children of Morta niejako przenosi nas 20 lat wstecz i przywodzi na myśl wspomnienia chociażby z pierwszej części kultowego już Diablo, czy dużo młodszego Binding of Isaac. Czym jednak byłaby przepiękna, stylizowana grafika bez grywalności. Ale spokojnie, Children of Morta ma jej naprawdę spore pokłady!

W grze nie wcielamy się w jednego, wybranego bohatera, a sporą rodzinę, która walczy z całym złem świata, rywalizując z wrogami w zamkniętych, mocno zróżnicowanych lokacjach. Pod tym względem temu tytułowi najbliżej jest do gier z gatunki rouge-like, a cechuje go losowość świata jaki przychodzi nam tu przemierzać. Do swojego użytku dostajemy drzewko umiejętności, w którym rozwijamy wybrane przez nas czary i ciosy, którymi później z nieukrywaną przyjemnością częstujemy naszych przeciwników.

W ogóle warto nieco więcej czasu poświęcić na planowanie naszych zdolności, bo granie źle zbilansowaną postacią w późniejszym czasie zaczyna naprawdę frustrować, bo co z tego, jeśli mamy niesamowitą parę w rękach i kładziemy wrogów niemal jednym kliknięciem myszy, czy klawiatury, gdy wystarczy dosłownie chwila, by nasi przeciwnicy dobrali się nam do skóry i zakończyli nasz żywot. Opcji rozwoju naszych bohaterów jest tu naprawdę sporo, a gra pozostawia nam w tej kwestii wolną rękę. Dzięki temu Children of Morta to tytuł, który cechuje się niesamowitą grywalnością, a przemierzanie kolejnych, ciemnych lochów w poszukiwaniu wrogów i znajdziek sprawia naprawdę ogromną przyjemność.

Warto też wspomnieć nieco o samej fabule, ale oczywiście tak, by nie zdradzać co ciekawszych jej fragmentów. W wielkim skrócie: w grze trafiamy do fantastycznej, dalekiej krainy, gdzie zagłębiamy się w losy rodziny Bergsonów. Jej członkowie mają przed sobą bardzo odpowiedzialne zadanie - strzegą bezpieczeństwa tytułowej góry Morta. Jednak w niewyjaśniony do tej pory sposób po świecie zaczyna rozprzestrzeniać się zaraza, która powoli niszczy i zabija życie w tej spokojnej do tej pory krainie. Jak się już pewnie domyślacie, nasze zadanie jest tu dość jasne i klarowne. Musimy zapobiec zbliżającej się katastrofie, odnaleźć tzw. nasiona życia i zwalczyć naszego wroga. Przygotujcie się jednak na długą i wycieńczającą walkę, a odniesienie tutaj sukcesu wymagać będzie od nas wykorzystania zróżnicowanych umiejętności wszystkich członków rodziny Bergsonów. Co ważniejsze, każdy z naszych bohaterów niesie ze sobą głęboką, wciągającą historię i co ciekawsze, każda z tych mikro-opowieści wydaje się ważna i kluczowa dla całej fabuły. W Children of Morta postaci nie są anonimowe, a ich rozterki, sukcesy i porażki wywołują naprawdę sporo emocji.

Podsumowując, Children of Morta to naprawdę intrygująca produkcja, która łączy ze sobą bardzo klimatyczną i świetną grafikę ze stylizowaną na retro produkcję mechaniką. To tytuł, do którego wracałem w ostatnim czasie niemal codziennie, czasem by pozwiedzać głębokie lochy ledwo przez pół godziny, a czasem ta fantastyczna historia potrafiła pochłonąć mnie na długie godziny.

Children of Morta ma w sobie coś, co przyciąga jak magnes. Budzi tę sentymentalną część własnego ja, sprawia, że wręcz łakniemy kolejnych meandrów fabuły i nie możemy doczekać się tego, by przejść chociaż kilka krótkich poziomów i minimalnie pchnąć fabułę do przodu. Koniec końców muszę przyznać, że Children of Morta bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła, do tego stopnia, że na pewno szybko nie opuszczę tego fantastycznego świata. Czapki z głów, o takich grach pamięta się latami. Koniecznie sprawdźcie to sami! Cześć!
 

Zobacz także

2024-10-05, godz. 07:00 Night Slashers: Remake [PlayStation 5] W 1993 roku na automatach w salonach gier - ale raczej nie w Polsce - zadebiutował beat'em up Night Slashers. Chodzona bijatyka nie osiągnęła wielkiego… » więcej 2024-10-05, godz. 07:00 Broken Sword: Shadow of the Templars - Reforged [Xbox Series X] No uwielbiam tę grę. Tak samo, jak lata temu komiksowa grafika budowała niezwykły klimat, tak teraz znów czaruje i wciąga w klimat Paryża, zagadek i tajemnicy… » więcej 2024-10-05, godz. 07:00 EA Sports FC 25 - pierwsze wrażenia [PlayStation 5] W tym odcinku przebiegniemy się po największej murawie na świecie. To gra, która co roku jest wyczekiwana przez niezliczoną rzeszę fanów, która deklaruje… » więcej 2024-09-28, godz. 07:00 Epic Mickey: Rebrushed [Xbox Series X] Właściwie to nie wiem, co Wam powiedzieć. Stary koń bawił się wyśmienicie, pociecha też nie narzekała. Disney Epic Mickey: Rebrushed zarówno mi, jak… » więcej 2024-09-28, godz. 07:00 The Plucky Squire [PlayStation 5] Oryginalność - coś, czego w grach szukamy bardziej lub mniej podświadomie. Ta może przybrać różne formy - ciekawa fabuła, połączenie dwóch gatunków… » więcej 2024-09-21, godz. 07:00 Harry Potter: Quidditch Champions [Xbox Series X] Ta zasada obowiązuje we wszystkich dziedzinach. Złoty środek. Albo w tym wypadku znicz. Szkoda, że nie udało się go zachować w kolejnej produkcji spod znaku… » więcej 2024-09-21, godz. 07:00 Astro Bot [PlayStation 5] Raczej rzadko daję maksymalne oceny, bo zawsze można coś w grze poprawić czy dodać, do czegoś się przyczepić. Astro Bot dostaje jednak pełną dychę… » więcej 2024-09-14, godz. 07:00 Akimbot [PlayStation 5] Gdy zobaczyłem pierwszą zapowiedź Akimbota, od razu na myśl przyszła mi najlepsza zręcznościowa platformówka w historii Ratchet & Clank. Strzelanie, różne… » więcej 2024-09-14, godz. 07:00 Ace Attorney Investigations Collection [PlayStation 5] Jak to jest, że gdy jedni pędzą spokojny, wręcz nudny żywot, tak bohaterowie serii Ace Attorney bez przerwy ładują się w jakieś tarapaty? A to są posądzani… » więcej 2024-09-14, godz. 07:00 112 Operator [PlayStation 5] 112 Operator to dobrze znana pececiarzom polska gra, która w końcu trafiła na konsole. Tytuł sam w sobie wiele wyjaśnia - zajmujesz się odbieraniem połączeń… » więcej
12345