River Raid - klasyka i pierwowzór wszystkich strzelanek. Gra równie prosta, co porywająca. To był rok 1982, kiedy to najlepszym komputerem personalnym było Atari.
Jak w to się grało?
Odpowiedź brzmi: długo. Fabuła jednak była krótka: lecimy samolotem wzdłuż rzeki i strzelamy do przeciwników.
Nadal zastanawiamy się, czy był to samolot, czy pływający hydroplan? Takim samym zagrożeniem było zderzenie się z przelatującym w poprzek ekranu śmigłowcem, co z przepływającym rzeką statkiem. To wszystko jednak nie miało znaczenia, bo najważniejsze było strzelanie, tankowanie w locie i rozwalanie kolejnych mostków na rzece.
Producentem tego hitu była firma Activision - teraz odpowiedzialni chociażby za Call Of Duty... Sam program zajmował 8 kilobajtów, czyli połowę pamięci, jaką zajmuje dołączony tutaj screenshot.