Technologie nie przestają nas zaskakiwać - czasami w zabawny sposób. Bo jak wyjaśnić, że w XXI wieku ni stąd, ni z owąd o pewnej godzinie, w pewnej wiosce, przestawał działać internet... I nikt nie mógł nic na to poradzić... Jak się kończy ta historia, o tym mówi nasz technologiczny ekspert Radek Lis. Ale oczywiście nie tylko bajkopisarstwem się zajęliśmy, rozmawiamy na przykład o nowych kartach graficznych - ponoć jest jakiś problem z najnowszym ultra-modelem - czy o spodziewanej premierze bardzo wyczekiwanego (przez fanów) smartfona.
To się nazywa technologiczny rozwój: jeden z gigantów zachwala swój nowy zegarek informacją, że ma wbudowany wysokościomierz... Czyli od teraz każdy posiadacz takiego urządzenia wyrusza w góry... Dobrze, dosyć złośliwości, nasz technologiczny ekspert Radek Lis sprawdził, co ciekawego można znaleźć w zaprezentowanych najnowszych gadżetach z logiem nadgryzionego jabłka. Oczywiście dlatego, że odbyła się konferencja firmy. Ale i porozmawialiśmy o nowej konsoli i jej czytniku Blu-ray.
Internetowe fora poświęcone grom pełne są sympatycznych (albo "sympatycznych") przekomarzanek na linii "konsolowcy" kontra "PeCetowcy". Ci drudzy zawsze podkreślają, jak to ekstra wygląda dana produkcja na ich ultra-mega-wypasionej karcie graficznej. Sęk w tym, że według statystyk największego cyfrowego sklepu w branży, tak naprawdę te totalne konfiguracje posiada dosłownie promil użytkowników. Między innymi o tym rozmawiamy z naszym ekspertem Radkiem Lisem. Nie zabrakło też ciekawostek, na przykład o gumie do żucia dla graczy...
Karty graficzne to oczywiście oczko w głowie graczy (i kopaczy kryptowalut...). Ci stawiający na konsole godzą się na kompromisy w oprawie, w zamian za pewną stabilność ("wrzucam płytkę i gram"). Z kolei fani "PC Master Race" z niecierpliwością wyczekują premier układów, które wyniosą grafikę na maksymalny możliwy poziom. Ale tanio tu nie jest. Ciekawostka, że potentat rynku PC właśnie "zaorał" swoje własne produkty. Tzn - te starsze. Bo jak opowiada nasz ekspert Radek Lis, mamy do czynienia z pewną rewolucją, gdy tańsza karta nowej generacji jest mocniejsza niż najbardziej "wypasiony" - i droższy - układ generacji poprzedniej...