W dobie ściereczek do wycierania ekranów za 100 złotych, specjalnych wydań konsol za kilkanaście tysięcy, ceny akcesoriów chyba nie powinny już dziwić. A jednak - naszemu ekspertowi Radkowi Lisowi udała się ta sztuka. Mowa o świetnej kierownicy do wirtualnego jeżdżenia. Zabawne, że cena ponad 5 tysięcy za sztukę wydaje się promocyjna... O ile dotrą części do jej budowy. Z tym na rynku niezmiennie jest źle, co może, przykładowo, oznaczać chociażby kolejną podwyżkę cen za karty graficzne