Właściwie można powiedzieć, że ta publikacja to tylko przesadna ostrożność z naszej strony. Bo Andrzej Kutys po kilkudziesięciu godzinach spędzonych w pięknym, otwartym i pełnym niebezpieczeństw świecie gry Elden Ring - więc nasz recenzent jest absolutnie zachwycony najnowszą przygodą wykreowaną przez From Software. Niemal na pewno nie zmieni się to nastawienie do momentu przygotowania właściwej recenzji tego tytułu. Jeżeli graliście we wcześniejsze produkcje japońskiego studia, to zakładamy, że już dawno byliście w sklepie i także chcecie zostać władcą Eldeńskiego Kręgu. Jeżeli zaś nie mieliście jeszcze okazji mierzyć się z taką mechaniką, to powód jest doprawdy wyborny. Acz wielu bossów (i nie tylko bossów) potrafi dać w kość, oj potrafi...
Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Cenega.
Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Cenega.