Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Giermasz » RECENZJE
Wreckfest
Wreckfest
W roku 2018 twórcy serii Flatout, studio Bugbear Entertainment, opublikowali na pecetach swoją najnowszą grę Wreckfest. Wyścigi w których liczy się bezpardonowa walka, a części samochodów latają po całej trasie, bardzo przypadły graczom do gustu. Potem była wersja na starą generację konsol, na najnowszą (którą recenzowałem), a teraz produkcja trafiła także na najsłabszy aktualnie sprzęt - Switcha. W recenzji skupię się na technicznych aspektach tego tytułu, który nadal oferuje masę zabawy, ale ma też kilka minusów.

Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Koch Media Poland
GIERMASZ-Recenzja Wreckfest [Switch]

Zasady fair play chowamy do szuflady i ruszamy w trasę by siać demolkę i totalne zniszczenie na małym ekranie. Bo już na wstępie muszę powiedzieć, że we Wreckfest gra się najlepiej właśnie w wersji przenośnej. Problem polega na tym, że jeśli ktoś ścigał się na mocnym sprzęcie, zwłaszcza PC czy nowej generacji konsol, to wersja na Switcha będzie dla niego odległym, biedniejszym kuzynem. Uruchomiłem ją na dużym telewizorze i nie jest najlepiej. Żaby było jasne, gra się wciąż fantastycznie, emocje sięgają zenitu, a walka na torze przeradza się w destruction derby. I to bez znaczenia od platformy jest na najwyższym poziomie. Różni się tylko jakością wykonania, bo jednak konsola Nintendo nie ma takiej mocy, co widać na pierwszy rzut oka. Niestety twórcy musieli iść na kompromisy. Pierwszym jest płynność, o połowę mniejsza niż na najnowszych sprzętach. Mimo to 30 klatek na sekundę gwarantuje, że tytuł się nie zacina, niezależnie jak dużo dzieje się na ekranie. Ograniczenia dotyczą także samej oprawy graficznej, co widać dość wyraźnie. Jest to oczywiste, bo chcąc zachować płynność trzeba z czegoś zrezygnować. Otoczenie toru nie jest już tak szczegółowe, samochody także wyglądają gorzej i całość oprawy, przy PlayStation 5 czy Xboksie Series X wygląda po prostu strasznie biednie. Zwłaszcza, kiedy gra się na dużym ekranie. Na szczęście przyjemność z grania jest na tym samym, maksymalnym poziomie, więc nie ma tego złego.

Są też plusy switchowej wersji Wreckfesta. Gracze od razu dostali zawartość dwóch Przepustek Sezonowych, więc gra zawiera wszystko, co zostało przygotowane do tej pory. W sumie jest to 12 pakietów samochodów oraz zawartości, czyli krótko: od groma i ciut ciut. Cała reszta to znana już spora i wciągająca kampania na kilkanaście godzin jazdy, dzienne wyzwania, zabawa sieciowa, niestety brak jest możliwości kanapowego ścigania się na podzielonym ekranie.

Podsumowując, Wreckfest to nadal te same, znakomite i widowiskowe wyścigi, mające multum zawartości i zapewniające wiele godzin zabawy. Niestety grając w nie na mocniejszych sprzętach rzuca się w oczy ubogość wersji na Switcha. Rozwiązaniem jest jazda w wersji przenośnej, wtedy nie przeszkadza to wcale. Mimo to poleciłbym tę grę przede wszystkim osobom, które nie miały z nią dotychczas styczności.

Ocena: 6/10
 

Zobacz także

2024-11-16, godz. 07:00 SlavicPunk: Oldtimer [PlayStation 5] Jestem wielkim fanem science fiction, więc zapowiedź gry na podstawie twórczości Michała Gołkowskiego przyjąłem z wielkim zainteresowaniem. Moje oczekiwania… » więcej 2024-11-16, godz. 07:00 A Quiet Place: The Road Ahead [Xbox Series X] Tu właściwie trudno było obrać inną ścieżkę. A Quiet Place: The Road Ahead to produkcja na podstawie filmu "Ciche miejsce" i trudno sobie wyobrazić, żeby… » więcej 2024-11-16, godz. 07:00 Romancing SaGa 2: Revenge of the Seven [PlayStation 5] Japońskie gry RPG potrafią wzbudzać skrajne emocje wśród graczy z zachodniej części świata. Tak jak część z nich uwielbia "mangowe oczy", fikuśne ubranka… » więcej 2024-11-09, godz. 07:00 Squirrel with a Gun [PlayStation 5] Jedną z metryk, którą można ocenić daną grę, jest mnogość emocji, jaką wywołuje rozgrywka. Najbardziej pamiętamy te momenty, kiedy gra nas zaskoczy… » więcej 2024-11-09, godz. 07:00 Kong: Survivor Instinct [Xbox Series X] King Kong to była zawsze ciężka przeprawa, zwłaszcza jeśli chodzi o gry. Od roku 1986 i klasycznej 8-bitowej produkcji Rampage, nie dostaliśmy tytułu, który… » więcej 2024-11-09, godz. 07:00 Dagon: Complete Edition [PlayStation 5] Chyba po raz pierwszy nie wystawię na koniec oceny, gdyż Dagon: Complete Edition nie jest grą, a narracyjną opowieścią. Twórcy z polskiego studia Bit Golem… » więcej 2024-11-02, godz. 07:00 Nikoderiko: The Magical World [PlayStation 5] Sympatyczny, fajnie animowany antropomorficzny lew (i jego kumpela, można grać we dwójkę na jednym ekranie) przemierza kolejne, bardzo ładnie wyrysowane… » więcej 2024-10-31, godz. 10:25 Undisputed [Xbox Series X] Żałuję, a zagorzalsi fani boksu i jednocześnie gracze pewnie żałują jeszcze bardziej, że takie produkcje pojawiają się tak rzadko. Undisputed ma swoje… » więcej 2024-10-21, godz. 18:11 Caravan Sandwitch [PlayStation 5] Lubię gry z otwartym światem, ale nie wszystkie. Wielkich molochów na setki godzin unikam, więc gdy trafiłem na Caravan Sandwitch, tytuł od razu wzbudził… » więcej 2024-10-21, godz. 18:26 Metaphor: ReFantazio [Xbox Series X] Nazwa tej gry może być myląca, a przynajmniej taka się wydaje, jeżeli nie zwróciliście wcześniej uwagi na zapowiedzi tego japońskiego RPG. Metaphor: ReFantazio… » więcej
12345