Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Giermasz » RECENZJE
Sand Land
Sand Land
Dostałem dokładnie to, czego oczekiwałem. Oczekiwałem dość lekkiej, ale intrygującej momentami rozgrywki i rozrywki, ciekawych postaci, japońskiej fantazji, folkloru, a to wszystko podane w stylu charakterystycznym dla twórcy Dragon Balla. Sand Land to przygodowe RPG w otwartym świecie oparte na mandze Akiry Toriyamy, a także serialu animowanym.

Grę otrzymaliśmy od polskiego dystrybutora, firmy Cenega.
Recenzja Sand Land

Demony i ludzie są skłóceni. Jedni obawiają się drugich, prowadzą co jakiś czas walkę, a najcenniejszym zasobem w postapokaliptycznym świecie jest woda. W tych okolicznościach wcielamy się w Belzebuba, jednego z przedstawicieli demonów, który spotyka się z propozycją współpracy od pewnego człowieka. Celem jest znalezienie źródła wody, które może poprawić byt obu nacji.

To oznacza początek wędrówki, której fundamentem są pojazdy: samochody, czołgi, skaczące maszyny czy poduszkowce. Właśnie środki transportu w Sand Landzie są osią zabawy. W nich spędzamy większość czasu, je rozbudowujemy, ulepszamy czy dostosowujemy do konkretnej misji. Wszystko jest bardzo proste, nie musimy przejmować się wagą, objętością czy innymi parametrami, ale widać, że takie też było założenie, minimum kombinowania, maksimum frajdy i dynamiki. Choć twórcy mogliby się pokusić o bardziej widoczne zmiany przy tuningowaniu maszyn. Walka nimi też tak wypada-szybko, efektownie i wybuchowo, choć chwilami oczywiście przydaje się nieco kombinowania taktycznego. Mamy jednak zgrzyt, jeśli chodzi o inteligencję przeciwników, z którą jest taki problem, że nie istnieje. Chwilami wystarczy szybciej jeździć dookoła jakiegoś filara czy skały, żeby zmylić wrogów i zmasakrować ich pojedynczymi strzałami, kiedy na przykład będą zmieniać kierunek. Wszelkie maszyny mają też zastosowanie czysto logistyczne, po prostu nimi podróżuje się znacznie szybciej.

Gorzej wypada walka wręcz. Nabiera ona co prawda rumieńców po odblokowaniu nowych umiejętności, ale i tak sprowadza się właściwie do kombinacji cios, odskok i tyle. Żadnej więcej filozofii. Choć, tu radocha płynie chyba właśnie przede wszystkim ze zdobywania coraz to nowszych ruchów specjalnych. Niespecjalnie przypadły mi też do gustu misje skradankowe. Niby wszystko się zgadza, ale są jakieś takie... toporne. Bardziej przypominają Pac-Mana w trójwymiarze, niż faktyczne unikanie wykrycia. Męczyło mnie również niekiedy przemierzanie świata, który-choć otwarty-nie zawsze miał mi do zaoferowania wystarczająco dużo, ile można walczyć z wielkimi jaszczurkami czy krabami. Graficznie Sand Land prezentuje się tak jak powinien, ma słabsze momenty, ale trzyma klimat telewizyjnej adaptacji, potrafi chwilami sprawić wrażenie, jakbyśmy uczestniczyli w filmie animowanym, a nie grze. Do tego udźwiękowienie, niezwykłe projekty postaci, ich charaktery, które są momentami aż przerysowane, ale to też właściwe dla japońskich animacji, nawiązania fabularne, to wszystko sprawia, że mimo tych wad Sand Land wciągał mnie na długie godziny.

Choć tych, którzy niekoniecznie przepadają za japońskim sznytem może nie przekonać. Dla pozostałych to będzie jedna z tych gier, o których człowiek myśli w pracy i cieszy się na powrót do domu, żeby je odpalić. 7/10.
 

Zobacz także

2024-11-16, godz. 07:00 SlavicPunk: Oldtimer [PlayStation 5] Jestem wielkim fanem science fiction, więc zapowiedź gry na podstawie twórczości Michała Gołkowskiego przyjąłem z wielkim zainteresowaniem. Moje oczekiwania… » więcej 2024-11-16, godz. 07:00 A Quiet Place: The Road Ahead [Xbox Series X] Tu właściwie trudno było obrać inną ścieżkę. A Quiet Place: The Road Ahead to produkcja na podstawie filmu "Ciche miejsce" i trudno sobie wyobrazić, żeby… » więcej 2024-11-16, godz. 07:00 Romancing SaGa 2: Revenge of the Seven [PlayStation 5] Japońskie gry RPG potrafią wzbudzać skrajne emocje wśród graczy z zachodniej części świata. Tak jak część z nich uwielbia "mangowe oczy", fikuśne ubranka… » więcej 2024-11-09, godz. 07:00 Squirrel with a Gun [PlayStation 5] Jedną z metryk, którą można ocenić daną grę, jest mnogość emocji, jaką wywołuje rozgrywka. Najbardziej pamiętamy te momenty, kiedy gra nas zaskoczy… » więcej 2024-11-09, godz. 07:00 Kong: Survivor Instinct [Xbox Series X] King Kong to była zawsze ciężka przeprawa, zwłaszcza jeśli chodzi o gry. Od roku 1986 i klasycznej 8-bitowej produkcji Rampage, nie dostaliśmy tytułu, który… » więcej 2024-11-09, godz. 07:00 Dagon: Complete Edition [PlayStation 5] Chyba po raz pierwszy nie wystawię na koniec oceny, gdyż Dagon: Complete Edition nie jest grą, a narracyjną opowieścią. Twórcy z polskiego studia Bit Golem… » więcej 2024-11-02, godz. 07:00 Nikoderiko: The Magical World [PlayStation 5] Sympatyczny, fajnie animowany antropomorficzny lew (i jego kumpela, można grać we dwójkę na jednym ekranie) przemierza kolejne, bardzo ładnie wyrysowane… » więcej 2024-10-31, godz. 10:25 Undisputed [Xbox Series X] Żałuję, a zagorzalsi fani boksu i jednocześnie gracze pewnie żałują jeszcze bardziej, że takie produkcje pojawiają się tak rzadko. Undisputed ma swoje… » więcej 2024-10-21, godz. 18:11 Caravan Sandwitch [PlayStation 5] Lubię gry z otwartym światem, ale nie wszystkie. Wielkich molochów na setki godzin unikam, więc gdy trafiłem na Caravan Sandwitch, tytuł od razu wzbudził… » więcej 2024-10-21, godz. 18:26 Metaphor: ReFantazio [Xbox Series X] Nazwa tej gry może być myląca, a przynajmniej taka się wydaje, jeżeli nie zwróciliście wcześniej uwagi na zapowiedzi tego japońskiego RPG. Metaphor: ReFantazio… » więcej
12345