A skoro o Bioware mówimy, to przypomnijmy, że studio próbuje ratować mega-klapę czyli sieciowe Star Wars: The Old Republic. Nastawiona na abonament produkcja za miliony dolarów jednak nie wypaliła, nadzieją ma być model free-to-play. Co ważne, całkiem ciekawy wątek fabularny dostaniemy za darmo. Inne rzeczy już niekoniecznie, pełna lista co, gdzie, kiedy i dlaczego jest na oficjalnej stronie internetowej tej produkcji.
Pewnie jednak rekordu Farmville na Facebooku Star Wars nie pobije. Przypomnijmy, że w część pierwszą grało nawet 80 milionów ludzi, "dwójka" radzi sobie gorzej - "tylko" prawie 50 milionów graczy, sadzi, uprawia i hoduje w tej produkcji firmy Zynga. Druga na liście aplikacji także ta od Zyngi: do hazardu nie namawiamy, ale odnotujmy, że w Texas Hold’em Poker gra 38 milionów internautów.
I jeszcze coś a propos rozgrywek multiplayerowych: otóż Rockstar prosi fanów serii GTA o podpowiedź, co powinno się znaleźć, a co nie, w przeznaczonej dla wielu graczy wersji rozgrywki w piątej części serii. To pokłosie tego, co zobaczyliśmy w Max Payne 3 - nie wszystkim spodobało się to, co oferował multiplayer w tej produkcji. My polecamy rozgrywkę dla jednego gracza, recenzję znajdziecie na naszej stronie.
Niedawno recenzowaliśmy też w Giermaszu słynne i owiane kultem ICO i Shadow of the Collosus. Co ciekawe, twórca tych tytułów, Fumito Ueda zapowiadał, że dopiero The Last Guardian pokaże, na co stać Team Ico. I może pokaże, ale najwcześniej w styczniu 2014 roku. Sklep Amazon właśnie poinformował tych, którzy zamówili preorder tej gry, że prześle ją być może za dwa lata. Podobno prace trwają. Ciekawostka: to będzie - jeżeli wyjdzie - dopiero trzecia, po wymienionych wcześniej dwóch, gra Team Ico. Jeżeli utrzyma poziom, to pozrywa nam czapki z głów. Kiedyś...
Ostatnio bardzo martwiliśmy się o przyszłość Bioshock: Infinite i proszę bardzo, w tym tygodniu twórcy ujawnili kolejne obrazki z gry, nowy trailer (do obejrzenia na naszej stronie) dowiedzieliśmy się także, że będziemy mogli kupić naprawdę "wypasione" edycje kolekcjonerskie tej gry. Premiera, jak informuje oficjalna strona producenta, przewidziana jest na luty 2013 roku.
Czy ktoś grał w The Black Eyed Peas Experience? W skrócie, można było tańczyć/wyczyniać różne wygibasy razem z członkami tej popularnej popowej grupy. Tytuł wydał Ubisoft i jak donoszą serwisy, zamierza się sądzić z muzykami. Podobno to zespół nie dotrzymał umowy i Ubisoft nie wydał wersji na urządzenia mobilne, chociaż miał takie plany i zainwestował w to pieniądze. Jak już powiedzieliśmy, sprawa skończyła się w sądzie, czekamy na rozstrzygnięcie.