Stało się - na rynku właśnie zadebiutowała oczekiwana przez miliony graczy trzecia część przygód assasina. Jej recenzja w Giermaszu wkrótce (obiecujemy), ale teraz chcielibyśmy jeszcze wrócić do części drugiej tej opowieści. Gdy wyrażaliśmy swoją opinię na jej temat (znajdziecie ją w naszych recenzjach na stronie), obiecaliśmy, że powiemy także o dwóch dodatkach do tej historii. Dodatkach? Toż to dwie pełnoprawne gry! De facto więc losy Ezio Auditore da Firenze to trylogia: Assasins Creed II, następnie Brotherhood i ostatnie Revelations. Fani serii oczywiście już dawno je ograli i śledzą poczynania Connora w Assasins Creed III (tak jak my). Ale jeżeli ktoś się zastanawia, czy warto kupić właśnie najnowszą część, bo nigdy nie miał z przygodami zabójców do czynienia, podpowiadamy: zacznijcie od trzech gier składających się na "dwójkę". Są stosunkowo tanie, a zabawy jest moc. Także w Brotherhood i Revelations, o czym przekonujemy w ich recenzji.