Wielokrotnie już przyznawaliśmy się w Giermaszu, że gry sportowe nieczęsto goszczą w czytnikach naszych konsol i PC-tów. W dodatku o amerykańskim wrestlingu pojęcie mamy jakby mgliste. Zawodnicy - zdaje się - biją się w ringu, używając jakiejś kosmicznie dziwnej, acz oczywiście widowiskowej techniki, według ustalonego z góry scenariusza, a niektórzy wrestlerzy, jak na przykład Hulk Hogan czy The Rock robią także karierę w branży filmowej. Ale skoro przyszło do recenzji pudełko ze świeżutką premierą WWE '13, zakasaliśmy rękawy i wyszliśmy na ring (czytaj: usiedliśmy w wygodnym fotelu przed konsolą). I - zaskoczenie! To naprawdę fajna zabawa, naszym zdaniem lepsza od oglądania prawdziwych "walk" w TV! Miłośnicy to już i tak pewnie najnowszą odsłonę gier o amerykańskim wrestlingu kupili, a my mieliśmy wyjątkową okazję, aby opisać grę z perspektywy kompletnych żółtodziobów. Dlaczego nam się WWE '13 tak spodobało - słuchaj recenzji Giermaszu. Grę dostaliśmy od firmy Cenega.