Dar Szczecina na podium. Zakończył się pierwszy etap regat The Tall Ships’ Races, który prowadził z duńskiego Arhus do fińskiej Kotki. Żegluga przebiegała przy bardzo korzystnych wiatrach zachodnich. Sam wyścig trwał niecałe cztery doby. Polskie jachty żeglowały bardzo dobrze. Dar Natury ze Świnoujścia zajął 1 miejsce w klasie C (ogółem 26), za nim gdański Gwarek (2/28) i na trzecim miejscu Dar Szczecina (3/30).

Aarhus dnia 7 lipca, oficjalne wydarzenia związane z The Tall Ships' Races dobiegają końca. Ale dla nas, załogi Daru Szczecina przewidziane są jeszcze dwie atrakcje. Po pierwsze dziś swoje osiemnaste urodziny obchodzi Patrycja, miło chyba jest mieć urodziny na morzu (choć tak po prawdzie to w porcie). Zrobiliśmy wspólnie pyszny tort wykorzystując dostępne jachtowe produkty spożywcze. Szampan, serdeczne życzenia i śpiew wypełniły mesę.

Dar Szczecina siódmy, Magnolia piąta. Szczecińskie jachty uczestniczą w pierwszym etapie regat The Tall Ships’ Races. Flotylla jachtów i żaglowców wypłynęła z Duńskiego Aarhus. Trasa wyścigu wiedzie do Kotki w Finlandii. Przed żeglarzami do pokonania ponad 400 mil morskich. Wśród wszystkich, blisko stu jednostek biorących udział w zawodach, na pierwszym miejscu w swojej klasie (C) i pierwszym miejscu w klasyfikacji generalnej znajduje się polski jacht Farurej z Gdyni.

Tegoroczne regaty The Tall Ships’ Races rozpoczęte. Wśród ponad stu jednostek uczestniczących w imprezie, oprócz największych żaglowców świata, takich jak Sedov, ciekawych, jak Humboldt, czy nietypowych jak Lord Nelson będzie też bark Europa z międzynarodową załogą. Ten trzymasztowy żaglowiec jest jednym z najstarszych biorących udział w zlocie. Tym razem będzie płynąc na nim młodzież z 10 krajów świata - w tym będzie też trzyosobowa reprezentacja Szczecina.

Tym razem już z Arhus - z pokładu 'Daru Szczecina' relacjonuje Wojciech 'Bolo' Maleika - zastępca kapitana: Czwartek 5-tego lipca to pierwszy oficjalny dzień imprez The Tall Ships' Races w Arhus. Całość miała się rozpocząć o 1400, miała bo nie jesteśmy do dziś przekonani czy się odbyła. Wszyscy wystrojeni w firmowe stroje udaliśmy się pod największą scenę (wskazał ją jeden z oficerów łącznikowych), ale tam nastąpił zonk - nikogo nie było.

Z pokładu 'Daru Szczecina' relacjonuje Wojciech 'Bolo' Maleika, zastępca kapitana: Z Kopenhagi wypłynęliśmy z lekkim poślizgiem następnego dnia o czwartej nad ranem. Pogoda bez zmian, od Szczecina towarzyszy nam na przemian mżawka i deszcz. Słabe ale na szczęście sprzyjające wiatry pchały nas na północ po Sundzie. Do śniadania było bardzo przyjemnie, lecz potem zastępca zarządził przegląd żagli metodą przez stawianie.

Z pokładu Daru Szczecina relacjonuje Wojciech 'Bolo' Maleika - zastępca kapitana: Nareszcie, ok. godziny 15:00 w czwartek 28 czerwca, po długich pożegnaniach z rodzicami i znajomymi odcumowaliśmy z Wałów Chrobrego. Tak rozpoczął się udział w przygodzie, jaką ma być The Tall Ships' Races 2007. Pogoda była wietrzna i trochę deszczowa, więc większość z nas obawiała się choroby morskiej. Do Świnoujścia płynęliśmy na silniku.

W Aarhus w Danii 5 lipca rozpoczęły się regaty The Tall Ships’ Races. Impreza 4 sierpnia swój finał będzie miała w Szczecinie. W regatach udział bierze ponad 100 żaglowców i jachtów z całego świata. Wśród zgłoszonych jednostek znalazło się 21 z Polski, w tym te największe: Dar Młodzieży, ORP Iskra, Fryderyk Chopin. Jest także 6 jachtów ze Szczecina, z Darem Szczecina i Magnolią na czele.