Uliczne zamieszki przesłoniły polityczne znaczenie szczytu. "Rzadko kiedy podobny szczyt przebiegał w tak dramatycznych warunkach jak obecny" - napisał w komentarzu "Bild", dodając, że jego organizacja nie opłaciła się ani Niemcom, ani Angeli Merkel. "Całkowite fiasko, zamiast efektownego show" - komentuje Frankfurter Rundschau. Takie oceny przeważają w niemieckiej prasie.

Niemieccy komentatorzy podkreślają, że jedynie w sprawie walki z terroryzmem osiągnięto kompromis. W zakresie wolnego handlu podpisano wspólne oświadczenie, ale zawarty w nim zapis o prawie do ochrony własnych rynków, obniża jego wartość. Fiaskiem zakończyły się rozmowy na temat ochrony klimatu. Donald Trump podtrzymał swoje stanowisko, o wycofaniu się z porozumienia paryskiego. Prezydent Turcji Recep Erdogan nieoczekiwanie zapowiedział, że jego kraj zrobi to samo.