Rosja przygotowuje sankcje, które mają uderzyć w Polskę. To w związku z planami demontażu w naszym kraju symboli i pomników komunizmu.
Tematem tym zajmują się obie izby rosyjskiego parlamentu, resort spraw zagranicznych, a nawet Kreml. Przy tym w państwowych mediach publikowane są materiały i audycje, które mają zdyskredytować polską historię, wybielając działania Związku Radzieckiego.
Historyk i politolog Igor Szyszkin, na konferencji prasowej w agencji Ria Novosti powiedział, że Polska jest krajem, który wykorzystuje historię do rozwiązywania wewnętrznych i zewnętrznych problemów. W jego opinii odpowiedź Moskwy powinna być stanowcza i dotkliwa.
- Uważam, że trzeba, gdy tylko ten projekt wejdzie w życie, natychmiast odwołać z Polski rosyjskiego ambasadora. Należy zakazać wjazdu do Rosji wszystkim polskim parlamentarzystom, którzy głosowali za tą ustawą, wszystkim dziennikarzom, którzy ją wspierali i wszystkim lokalnych politykom, którzy kiedykolwiek słowem lub dziełem popierali ten projekt - oświadczył rosyjski historyk.
Strona rosyjska w przestrzeni publicznej nie prezentuje, a nawet wręcz odrzuca wszystkie te historyczne fakty, które świadczą o zbrodniach Związku Radzieckiego wobec narodu i państwa polskiego. Nie wspomina się o napaści Armii Czerwonej na Polskę we wrześniu 1939 roku i późniejszej dominacji radzieckiej w naszym kraju, a zbrodnia katyńska nieustannie poddawana jest wątpliwości.