Natomiast lekarze rezydenci szacują, że umowy wypowiedziało ponad pięć tysięcy lekarzy i - jak twierdzą - liczba ta ciągle rośnie.

- 60 procent wypowiadających klauzulę to lekarze rezydenci, 40 procent to specjaliści. Poparcie specjalistów bardzo nas cieszy. Oni odpowiadają na apel Naczelnej Rady Lekarskiej mówiący o tym, że praca powyżej 48 godzin to pogorszenie jakości opieki, z czego wszyscy zdajemy sobie sprawę - mówi wiceprzewodniczący Porozumienia Rezydentów Łukasz Jankowski.

Jankowski dodaje, że protest pokazuje, iż brakuje lekarzy. Zaznacza, że medycy są gotowi do rozmów z resortem.

- Przepraszamy za to, że w tej chwili szpitale działają gorzej niż działały wcześniej. Jest to w gestii ministra zdrowia, by naprawić tę sytuację. Chcemy jak najszybciej usiąść do rozmów i wypracować dobre rozwiązanie - mówi Jankowski.

Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł uważa, że protest lekarzy skomplikuje pracę szpitali i uderza w bezpieczeństwo pacjentów. W środę odbędzie się nadzwyczajne posiedzenie sejmowej komisji zdrowia, które będzie poświęcone wypowiadaniu przez lekarzy klauzuli opt-out.