16-letni Kuba K. zamordowany w warszawskiej szkole został pochowany na Cmentarzu Tatarskim. Ceremonia odbyła się w obrządku muzułmańskim.
Zebrani mogli wrzucić do grobu garść ziemi. Był też czas na wspomnienia. - Był miły, koleżeński, można się było do niego zwrócić o pomoc - wspominał jeden z kolegów Kuby.
Kuba zginął w ubiegły piątek, podczas szkolnej przerwy, w szkole podstawowej nr 175 w dzielnicy Wawer. 15-letni kolega dźgnął go nożem. W tej sprawie zatrzymano pięć osób.
Domniemany sprawca zabójstwa, 15-letni Emil B. może odpowiadać jak osoba dorosła, o czym zdecyduje prokuratura po otrzymaniu opinii biegłych.