- Startujemy z prekampanią prezydencką, bo chcę ubiegać się o urząd prezydenta RP - powiedział prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego. - Jestem zdeterminowany i wierzę głęboko, że to ma sens. Wierzę, że możemy zmienić Polskę na lepsze, że jesteśmy przygotowani do tego, żeby walczyć o lepszą Polskę. Dla wszystkich, a nie dla wybranych. Dla tych spod samiuśkich Tatr, aż po Bałtyk. W każdym miejscu naszej ojczyzny, w każdym jej regionie.

Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział, że chce odbudować wspólnotę narodową. - Zbudować dialog, który zastąpi monologi dzisiejszych polityków, różnych ludzi. Monologi, które zamknęły nas w bańkach, z których trudno jest się wybić. Chcę zrobić wszystko, żeby Polska była krajem jeszcze bardziej szczęśliwym, żeby była krajem, w którym się dobrze żyje, w którym chce się żyć i dobrze się oddycha - stwierdził Kosiniak-Kamysz.

Szefową sztabu wyborczego prezesa PSL została Magdalena Sobkowiak.