Eksperci w Belgii, którzy zajmują się problemami alkoholowymi od kilku lat alarmują. Jednak najnowsze dane to powód do zaniepokojenia - donosi belgijska prasa. Zaobserwowano bowiem wzrost przypadków upojenia alkoholowego wśród 12 i 13-latków. „To nowy, smutny rekord” - skomentowano.

W ubiegłym roku liczba osób, która trafiła do szpitala między 12 a 17 rokiem życia z powodu nadmiernego spożycia alkoholu przekroczyła 2 tysiące. Dla porównania w sąsiedniej Holandii ta liczba jest 3-krotnie niższa.

Rozgorzała dyskusja, czy należy podnieść wiek uprawniający do zakupu alkoholu. W Belgii sprzedaż alkoholu jest dozwolona od 16 roku życia, w przypadku mocnych alkoholi od 18. Niektórzy uważają, że wszystkie rodzaje alkoholi, także wina i piwa powinny być sprzedawane tylko osobom dorosłym. Choć nie brak głosów, że zakazany owoc będzie jeszcze bardziej atrakcyjny.