Gdyby wybory prezydenckie odbyły się dziś, wygrałby je Andrzej Duda - wynika z najnowszego sondażu IBRIS dla "Rzeczpospolitej".
Według badania obecny prezydent zdobyłby ponad 43 procent głosów.
Drugie miejsce zajęła Małgorzata Kidawa-Błońska z Platformy Obywatelskiej z prawie trzydziestoma procentami poparcia.
Na trzecim miejscu znalazł się dziennikarz Szymon Hołownia (8,1 proc.). Dalej są Robert Biedroń z Lewicy (6,9 proc.), Władysław Kosiniak-Kamysz (4 proc.) z PSL i Krzysztof Bosak (3,8 proc.) z Konfederacji.
Wybory prezydenckie odbędą się 10 maja.
Drugie miejsce zajęła Małgorzata Kidawa-Błońska z Platformy Obywatelskiej z prawie trzydziestoma procentami poparcia.
Na trzecim miejscu znalazł się dziennikarz Szymon Hołownia (8,1 proc.). Dalej są Robert Biedroń z Lewicy (6,9 proc.), Władysław Kosiniak-Kamysz (4 proc.) z PSL i Krzysztof Bosak (3,8 proc.) z Konfederacji.
Wybory prezydenckie odbędą się 10 maja.