Przed Sądem Okręgowym w Przemyślu zapadły wyroki wobec 16 członków zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się nielegalną migracją.
Na trop szajki działającej w 2017 i 2018 roku wpadła Straż Graniczna.
Szef grupy, mieszkaniec Jarosławia werbował osoby, które występowały w roli tak zwanych słupów i zapraszały obywateli Ukrainy. Cudzoziemcy za zaproszenia płacili od 1 tysiąca do 2 tysięcy złotych i posiadając te dokumenty wyłudzali wizy wjazdowe do naszego kraju. Jak ustalono, w ten sposób około 150 obywateli Ukrainy otrzymało wizy, a następnie wjechało do Polski oraz między innymi do Czech.
Zapraszający cudzoziemców mieszkańcy Podkarpacia otrzymywali w zamian po 50 - 100 złotych. Fundowano im również "zakrapiany obiad".
Zarzuty przedstawiono 22 osobom, 16 z nich dobrowolnie poddało się karze - wyrokom 6 miesięcy i 1 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu. Wobec pozostałych postępowania prowadzi Straż Graniczna.
Szef grupy, mieszkaniec Jarosławia werbował osoby, które występowały w roli tak zwanych słupów i zapraszały obywateli Ukrainy. Cudzoziemcy za zaproszenia płacili od 1 tysiąca do 2 tysięcy złotych i posiadając te dokumenty wyłudzali wizy wjazdowe do naszego kraju. Jak ustalono, w ten sposób około 150 obywateli Ukrainy otrzymało wizy, a następnie wjechało do Polski oraz między innymi do Czech.
Zapraszający cudzoziemców mieszkańcy Podkarpacia otrzymywali w zamian po 50 - 100 złotych. Fundowano im również "zakrapiany obiad".
Zarzuty przedstawiono 22 osobom, 16 z nich dobrowolnie poddało się karze - wyrokom 6 miesięcy i 1 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu. Wobec pozostałych postępowania prowadzi Straż Graniczna.