Polska i Dania wspólnie chcę zwalczać rosyjską „flotę cieni”. Chodzi o tankowce, które Moskwa wykorzystuje, aby pomimo sankcji dostarczać ropę na zachód.
By omijać ograniczenia, statki mają ukrytych właścicieli, często brakuje też odpowiednich zezwoleń.
Dziś na ten temat rozmawiali w Warszawie premier Donald Tusk i premier Danii Mette Frederiksen. W ocenie szefa polskiego rządu, to nie tylko zagrożenie dla naszego bezpieczeństwo, ale też środowiska.
Premier Danii Mette Frederiksen zaznaczyła, że odpowiednia działania wobec „floty cieni” powinna podjąć Komisja Europejska: "Być może krokiem do przodu może być zwrócenie się do Komisji Europejskiej, by wydawała krajom członkowskim rekomendację, jak mają reagować w takich sytuacjach. Jesteśmy gotowi znaleźć rozwiązanie, mamy w tej sprawie taki sam pogląd".
Władze Finlandii szacują, że przez Zatokę Fińską każdego tygodnia przepływa około 70 statków z rosyjskiej „floty cieni”.
Dziś na ten temat rozmawiali w Warszawie premier Donald Tusk i premier Danii Mette Frederiksen. W ocenie szefa polskiego rządu, to nie tylko zagrożenie dla naszego bezpieczeństwo, ale też środowiska.
Premier Danii Mette Frederiksen zaznaczyła, że odpowiednia działania wobec „floty cieni” powinna podjąć Komisja Europejska: "Być może krokiem do przodu może być zwrócenie się do Komisji Europejskiej, by wydawała krajom członkowskim rekomendację, jak mają reagować w takich sytuacjach. Jesteśmy gotowi znaleźć rozwiązanie, mamy w tej sprawie taki sam pogląd".
Władze Finlandii szacują, że przez Zatokę Fińską każdego tygodnia przepływa około 70 statków z rosyjskiej „floty cieni”.