Pięć osób zginęło w zderzeniu dwóch cywilnych helikopterów w sobotę na zachodzie Finlandii - poinformował estoński nadawca ERR. Maszyny wystartowały w sobotę rano ze stolicy Estonii - Tallinna.
MSZ Estonii potwierdziło, że katastrofie śmigłowców, na pokładzie których było pięć osób, nikt nie przeżył.
Krótko po południu do służb wpłynęło zgłoszenie w sprawie dwóch helikopterów, które zderzyły się ze sobą w powietrzu, i spadły na ziemię. Tożsamość pilotów jest znana władzom, natomiast pasażerowie nie są jeszcze zidentyfikowani.
Ratownicy znaleźli rozbite maszyny w lesie, wraki leżą około stu metrów od siebie. Dziennik "Postimees" podał, że na pokładzie byli estońscy biznesmeni.
Edycja tekstu: Kamila Kozioł