Na czwartek zaplanowano dyskusję nad wnioskiem. Głosowanie ma się odbyć w piątek.

We wniosku jest mowa w sumie o 10 zarzutach wobec Macieja Świrskiego. To m.in. blokowanie ponad 300 mln zł z abonamentu dla Polskiego Radia i Telewizji Polskiej.

- Nieprzekazanie należnych wpłat abonamentowych zostały uznane za jeden z deliktów konstytucyjnych, który uzasadnia postawienie przewodniczącego Rady przed Trybunałem Stanu - tłumaczy szef Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej Zdzisław Gawlik z Koalicji Obywatelskiej.

Dodaje, że we wniosku jest też mowa o blokowaniu przyznawania koncesji niektórym nadawcom.

Jak mówi marszałek Sejmu Szymon Hołownia, w tej sprawie odbędą się dwa głosowania.

- Jedno z tych głosowań dotyczy decyzji Sejmu, czy podejmuje taką decyzję, że zwraca się o postawienie pana Świrskiego przed Trybunałem Stanu - powiedział.

Drugie głosowanie dotyczy wyboru oskarżyciela, który będzie reprezentował wnioskodawców przed Trybunałem Stanu.

Wniosek o postawienie przed Trybunałem Stanu Sejm podejmuje bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Taka uchwała powoduje zawieszenie w czynnościach osoby, której wniosek dotyczy.