Prezydent Karol Nawrocki zawetował tzw. ustawę wiatrakową. Zgłosił jednocześnie inicjatywę ustawodawczą - projekt zamrażający ceny energii elektrycznej.
- Będę w gotowości, żeby podpisać taką ustawę - deklarował Karol Nawrocki podczas konferencji prasowej w Pałacu Prezydenckim. - W tej ustawie, drodzy Państwo, która została zawetowana są natomiast rozwiązania, które spotykają się z moim uznaniem i z uznaniem całej kancelarii. To jest w sposób oczywisty kwestia zamrożenia cen energii elektrycznej.
Tak zwana ustawa wiatrakowa zawierała przepisy o minimalnej odległości elektrowni wiatrowych od budynków mieszkalnych z obecnych 700 do 500 metrów. Wprowadzała też ułatwienia, jeśli chodzi o modernizację istniejących już elektrowni wiatrowych. W ustawie były się też przepisy przedłużające zamrożenie cen prądu na ostatni kwartał tego roku.
Do decyzji odniósł się premier Donald Tusk. Jak napisał na platformie X, oznacza to "droższy prąd dla wszystkich Polaków dziś i w przyszłości", a ruch prezydenta nazwał "złą wolą albo koszmarną niekompetencją".
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski
Dodaj komentarz 4 komentarze
Żałosny on za nic nie płaci żyje na nasz koszt szkodnik ?
a jakby był Czaskoski-to by płacił za coś? Nie byłby żałosny?
i pokazuje wreszcie swoja prawdziwa twarz pisu
Jak prawdziwy polityk - obiecywał obniżkę cen o 30% czyli po politykiersku miał na myśli podwyżkę o 30%. Jak politycy mówią o obniżce podatków, to zawsze odruchowo łapię się za portfel.


Radio Szczecin