Ministerstwo energii przygotowało projekt, który z jednej strony zakłada obniżoną cenę energii do końca roku, z drugiej - wprowadza bon ciepłowniczy dla rodzin o niższych dochodach. Szczegóły przedstawił na konferencji prasowej minister energii Miłosz Motyka.

Po pierwsze, jak mówił minister Miłosz Motyka, w ostatnim kwartale tego roku cena energii zostanie utrzymana na tym samym poziomie.

- Nie będzie podwyżek cen energii w ostatnim kwartale tego roku. Zamrozimy cenę energii na poziomie 500 zł za megawatogodzinę, tak jak to miało miejsce w trzech poprzednich kwartałach, zgodnie z naszą deklaracją - dodał Motyka.

Po drugie resort energii proponuje nowe rozwiązanie. To bon ciepłowniczy dla gospodarstw domowych o najniższych dochodach. Szacuje się, że z tego rozwiązania skorzysta 400 tysięcy gospodarstw. Będą progi dochodowe, przy czym bon będzie przyznawany na zasadzie "złotówka za złotówkę". A to oznacza, że z tego wsparcia będzie można skorzystać nawet po przekroczeniu kryterium, tylko kwota bonu będzie niższa. Minister Motyka poinformował, że rząd zajmie się projektem w najbliższy wtorek.

Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski