Czas Reakcji
Radio SzczecinRadio Szczecin » Czas Reakcji
Zaprasza Przemysław Szymańczyk
Kłopoty z kupowaniem biletów u kierowcy autobusu

Pani Ania pisze:
"W minioną sobotę (05-10-2013) wsiadłam do autobusu linii 61 na przystanku " Reda" w stronę miasta. Przygotowałam sobie dwie monety jednozłotowe, aby nabyć bilet za dwa złote. Autobus był wyposażony w automat do biletów. Niestety, po wrzuceniu monet one po prostu wypadały. Próbowałam kilka razy. Podeszłam zatem do kierowcy i poprosiłam o bilet. W odpowiedzi usłyszałam, że jest działający biletomat, więc mam kupić bilet tam. Mimo tłumaczenia, że biletomat jest uszkodzony,kierowca zatrzasnął swoje drzwiczki i zostałam bez biletu. Na szczęście nie było kontroli, ale co by się stało, gdyby jednak kontrol była? Czy jeśli autobus jest wyposażony w biletomat, to kierowca nie ma obowiązku sprzedaży biletu? Kilkoro pasażerów informowało o awarii, a mimo to kierowca pozostał "nieugięty". Spisałam dane autobusu, którym jechałam: linia 61, nr boczny: 2054, dnia 05.10.2013 godz 19:18.
Wydaje mi się, że bez względu na to, czy jest automat czy nie, kierowca powinien sprzedawać bilety."

W przyszłym tygodniu radni z Komisji ds. Gospodarki Komunalnej, Ochrony Środowiska i Mienia zajmą się sprawą. Chodzi o takie zmiany w regulaminie Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego, aby kierowcy bezwzględnie sprzedawali bilety, gdy biletomat jest niesprawny. Rozmowa z przewodniczącym wyżej wymienionej komisji, Leszkiem Duklanowskim oraz z Dariuszem Wołoszczukiem z Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego.




Pies na Wyspie Mieleńskiej

Pan Marek Matejski pisze:

"Podczas wczorajszego rejsu po jeziorze Dąbskim i Odrze, około godziny 18 przepływałem przy starym i znanym ( zwłaszcza starszym mieszkańcom Szczecina) nabrzeżu, do którego cumowały statki białej floty transportujące pasażerów na Plażę Mieleńską. Ku mojemu zdziwieniu na nabrzeżu ukazał się przestraszony i wychudzony pies... Jako dowodzący jednostką wraz z załogą natychmiast postanowiłem sprawdzić i zainteresować się, czy pies nie potrzebuje pomocy... Zwierzak był przestraszony i mało ufny - bał się ludzi.... wszystko wskazuję na najgorsze - został prawdopodobnie porzucony , bądź zgubił się właścicielowi... Pies bał się ludzi, jednak gdy poczęstowano go pokarmem, szybko go zjadł i oddalił się na bezpieczną odległość... Bardzo proszę za pośrednictwem Radia Szczecin o powiadomienie odpowiednich służb - może nie wysyłajmy 3 Ribów, jak to było podczas akcji ratowania kormoranów na betonowcu, ale jedną łódkę, która pełni patrol, by podczas służby zwróciła uwagę, czy ten pies się tam nie kręci.... za pośrednictwem Radia proszę też zarówno Żeglarzy jak i Wędkarzy oraz wszystkich Wodniaków którzy Was słuchają by przepływając w tej okolicy zwrócili uwagę na tego zwierzaka... Może wspólnymi siłami uda się go nam ocalić..."


Z żeglarskim pozdrowieniem

Załoga jachtu ,,Anahita”

Marek Matejski


Od redakcji:

Jak wyjaśniła Joanna Wojtach ze Straży Miejskiej strażnicy byli na Wyspie Mieleńskiej. Według ich ustaleń pies ma właściciela (dzierżawca wyspy), ale zwierzę jest zaniedbane. Funkcjonariusze zamierzają pouczyć właściciela, aby zadbał o psa.

Zaprasza Janusz Wilczyński
1. Dlaczego wózkami dziecięcymi nie można wjeżdżać ( z wyjątkiem części holu) na teren Szkoły Podstawowej nr 16 przy ul.Chobolańskiej w Szczecinie? Tłumaczy dyrektor szkoły Marek Niedzielski.

2. Czy wydziały komunikacji "wyciągają" od kierowców pieniądze za zawodowe prawa jazdy? Zdaniem słuchacza urzędnicy niedostatecznie informują, że w przypadku złożonego i opłaconego wniosku o prawo jazdy, warunkiem przyjęcia kolejnego wniosku ze zmianami (np. podniesienie kwalifikacji kierowcy) jest zapłacenie za już przygotowany dokument. Rozmowa z zastępcą dyrektora Biura Obsługi Interesanta szczecińskiego magistratu Piotrem Gonerką.

3. Słuchacz alarmuje: śmiertelne potrącenia na ul.Zawadzkiego w Szczecinie.
Kierownik Zespołu ds. Organizacji Ruchu szczecińskiego magistratu Marcin Charęza deklaruje, że urzędnicy przeanalizują dane dotyczące wypadków i w miarę możliwości podejmą wszelkie możliwe środki, aby poprawić bezpieczeństwo pieszych.
Zaprasza Przemysław Szymańczyk
1. Podglądacz w toalecie Centrum Handlowego Galaxy. Nie lekceważymy tej sprawy - deklaruje menager ds.marketingu CH Galaxy Joanna Dybowska.

2. Chciała mieszkania od Zarządu Budynków i Lokali Komunalnych, dostała od Towarzystwa Budownictwa Społecznego. Pani Aleksandra Ława czuje się oszukana. Na antenie o tej sprawie dyskutują zainteresowana oraz rzecznik ZBiLK Tomasz Owsik-Kozłowski.
Zaprasza Przemysław Szymańczyk
1. Najwięcej śmietników jest podpalanych w weekendy, w centrum Szczecina. Prawdopodobnie sprawcami są chuligani wracający z - nie tylko alkoholowych - libacji.
Rozmowa z rzecznikiem Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej st.kpt. Piotrem Tuzimkiem.

2. Kierowcy - grzybiarze parkują na pasie technicznym trasy S3. Powodują zagrożenie w ruchu drogowym. Czy łamanie przepisów skończy się dopiero, gdy wzdłuż drogi staną siatki zapobiegające wchodzeniu zwierząt na jezdnię? Rozmowa z Mateuszem Grzeszczukiem ze szczecińskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

3. Nasza słuchaczka, Aleksandra Ława, uważa, że została oszukana podczas przyznawania mieszkania komunalnego. Twierdzi, że urzędnicy nie poinformowali jej, że właścicielem lokalu, który otrzyma nie będzie miasto, a TBS.
Pani Aleksandra podpisała umowę, w której jest napisane,że właścicielem mieszkania jest TBS - wyjaśnia rzecznik Zarządu Budynków i Lokali komunalnych w Szczecinie Tomasz Owsik-Kozłowski.
Zaprasza Przemysław Szymańczyk
1. Czy pani Patrycja, która jechała bez biletu tramwajem linii nr 3, i została złapana przez kontrolerów, musi zapłacić karę? Słuchaczka uważa, że płacić nie powinna, bo automat do sprzedaży biletów był zepsuty, a motorniczy nie chciał jej sprzedać biletu. Dlaczego musi zapłacić? Wyjaśnia Dariusz Wołoszczuk z Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie.

2. Słuchaczka alarmuje: brud i bałagan wokół pojemników na używaną odzież przy ul.Jugosłowiańskiej i Goleniowskiej w Szczecinie Dąbiu. Kto powinien posprzątać?
Rozmowa z Dariuszem Falczyńskim z Zachodniopomorskiego PCK, który wyjaśnia, że jego organizacja od kilku lat nie ma nic wspólnego z tymi pojemnikami. Pojemniki należą do firmy "Wtórpol". Kogo ukarać za bałagan wokół pojemników? Rozmowa z Joanną Wojtach ze szczecińskiej Straży Miejskiej.
Zaprasza Przemysław Szymańczyk
1. Komentarze słuchaczy po sprawie pana Marcina. Pan Marcin zgłosił się w Izbie Przyjęć szpitala przy Unii Lubelskiej z silnym bólem pleców. Śladu jego wizyty nie ma w dokumentacji szpitala. Nasz słuchacz twierdzi, że został odesłany do lekarza rodzinnego.

2. Czy w Urzędzie Gminy w Kołbaskowie będą udogodnienia dla rodziców z dziećmi w wózkach oraz dla niepełnosprawnych? Rozmowa z Januszem Kwidzińskim, sekretarzem gminy Kołbaskowo.

3. Odwołany lot i zdenerwowani pasażerowie na lotnisku Szczecin-Goleniów. 27 września z powodu gęstej mgły nie wylądował samolot, który miał odlecieć do Liverpoolu. Czy obsługa pasażerów odpowiednio zareagowała w tej kryzysowej sytuacji? Rozmowa z rzecznikiem prasowym Portu Lotniczego Szczecin-Goleniów Krzysztofem Domagalskim.
Piękny prawdziwek - fot.słuchacz
Piękny prawdziwek - fot.słuchacz
Ale piękny prawdziwek !

Słuchacz pisze:
Miejsce akcji: okolice miejscowości Kliniska.Dużo ludzi,zadowolonych,pogoda super,czas zbierania od godz.7.30 do około 13.30.Dojazd do domu do Szczecina około 15 minut. Jest git - po co daleko jeździć? Swego nie znacie, a cudze chwalicie...Do lasu Rodacy,do lasu...
Pozdrawiam Endrju.
(Od redakcji: publikujemy jedno z wielu zdjęć naszego słuchacza).
Zaprasza Janusz Wilczyński
1. Po podpaleniach śmietników na Stołczynie spalone pojemniki zostaną wymienione przez firmę Remondis. Starsza aspirant Anna Gembala z Komendy Wojewódzkiej Policji informuje, w jaki sposób należy dokonać zgłoszenia, gdy zniszczone zostaje mienie. Aby policja mogła skutecznie ścigać sprawcę, zdarzenie musi zgłosić właściciel uszkodzonych przedmiotów. Jednak, gdy mieszkańcy są świadkami dewastacji, powinni także zgłaszać te przypadki funkcjonariuszom.

2. Pan Marcin opowiada, jak z silnym bólem kręgosłupa zgłosił się w Izbie Przyjęć szpitala przy ul.Unii Lubelskiej w Szczecinie. Nie posadzono go w wózku, kazano chodzić z miejsca na miejsce. Wreszcie ktoś z personelu odesłał go do lekarza rodzinnego. Rzeczniczka szpitala, Joanna Woźnicka mówi, że w dokumentacji szpitala z niedzieli 23 września (godz.11-12) wizyta pana Marcina nie została odnotowana. Prosi, by słuchacz napisał skargę do dyrekcji szpitala.
Podpalają śmietniki na Stołczynie

Słuchacz pisze:
Przy ulicy Monterskiej na Stołczynie co weekend od 3 tygodni palą się nocą śmietniki. Śmietniki, które z jednej strony placu paliły się zagrażając stojącym obok garażom z samochodami i innymi dobrami - podkreślam: "normalnych" mieszkańców tej dzielnicy. Nawet parę podobnych podpaleń było na pobliskich ulicach, m.in. ul Dąbrówki. Śmieci walają się teraz dosłownie wszędzie karmiąc szczury, bezpańskie psy i koty, które zaczynają się tu schodzić gromadami... śmietniki spaliły się już wszystkie!
Więc teraz pytanie: co następne? Garaże, których na tej dzielnicy jest mnóstwo? A może w końcu klatki mieszkalne, które w większości na tej dzielnicy mają najwyższy stopień zagrożenia pożarowego...
Proszę o jakąkolwiek reakcję w tej sprawie, bo my mieszkańcy powoli tracimy już siły na walkę z bandytyzmem...

Słuchacz Czasu Reakcji
45678910