Prokuratura nie będzie odwoływać się od decyzji sądu. Ten stwierdził we wtorek, że nie ma podstaw, by Beata K. przebywała w areszcie. Śledczy nie znaleźli dowodów, które wskazywałyby na to, że dzieci urodziły się żywe i zostały zabite.

Sąd Okręgowy uchylił decyzję Sądu Rejonowego w Gryfinie o trzymiesięcznym areszcie 41-latki. Beata K. jest podejrzewana o zabójstwo czwórki swoich dzieci. Policjanci i prokurator znaleźli ciała noworodków zakopane w ogródku przy jej domu. 41-latka przyznała się do urodzenia czwórki dzieci - w latach 2007-2009. Nie przyznała się jednak do ich zabicia twierdząc, że urodziły się martwe. Kobieta spędziła w areszcie miesiąc.