Biegli sądowi skończyli badanie kości znalezionych w ogródku Beaty K. ze Strzeszowa. Kobieta jest podejrzana o zabójstwo swoich dzieci.
Jak powiedziała Radiu Szczecin Małgorzata Wojciechowicz z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, prokuratura podtrzymuje, że w workach które śledczy wykopali z ogródka znajdowały się szczątki czwórki dzieci i kości zwierząt.
- Z całą pewnością można powiedzieć, że były to dzieci Beaty K. i jej małżonka, ponieważ potwierdziły to przeprowadzone badania genetyczne - mówi Małgorzata Wojciechowicz.
Beata K. teraz jest poddana obserwacji sądowo - psychiatrycznej.
- Po zakończeniu obserwacji biegli wydadzą opinię odnośnie stanu poczytalności podejrzanej podczas zarzucanych jej czynów - dodaje Wojciechowicz.
Policjanci i prokurator w maju znaleźli ciała noworodków zakopane w ogródku przy jej domu.
Kobieta przyznała się do urodzenia czwórki dzieci w latach 2007-2009. Nie przyznała się jednak do ich zabicia twierdząc, że urodziły się martwe.
- Z całą pewnością można powiedzieć, że były to dzieci Beaty K. i jej małżonka, ponieważ potwierdziły to przeprowadzone badania genetyczne - mówi Małgorzata Wojciechowicz.
Beata K. teraz jest poddana obserwacji sądowo - psychiatrycznej.
- Po zakończeniu obserwacji biegli wydadzą opinię odnośnie stanu poczytalności podejrzanej podczas zarzucanych jej czynów - dodaje Wojciechowicz.
Policjanci i prokurator w maju znaleźli ciała noworodków zakopane w ogródku przy jej domu.
Kobieta przyznała się do urodzenia czwórki dzieci w latach 2007-2009. Nie przyznała się jednak do ich zabicia twierdząc, że urodziły się martwe.