W piątek pracownicy schroniska zabrali 35-letniego przemarzniętego i głodnego mężczyznę z parku przy pl. Rodła do Feniksa. Większość jednak sama się zgłosiła.

- Można tu liczyć na ciepłe posiłki i czystą pościel-tak o warunkach w "Feniksie" mówią bezdomni.

Na potrzebujących w schronisku wciąż czeka około 40-tu miejsc, zapewnia jego szef Arkadiusz Oryszewski.

- Jest mróz, na pewno przyjmiemy każdą osobę, która będzie chciała w bezpiecznym i ciepłym miejscu spędzić noc-deklaruje Oryszewski.

Schronisko cały czas czeka na zgłoszenia o osobach, którym grozi zamarznięcie. Pracownicy placówki na informację czekają pod numerem 91 42 16 122

Akcja pomocy osobom, które nie mają domu ruszyła 1. listopada. "Pogotowie Zimowe" potrwa do końca marca przyszłego roku.