Schronisko dla bezdomnych z Polic apeluje o ciepłą odzież dla swoich podopiecznych. Potrzeba koców, kurtek czy butów dla mieszkańców pierwszej tego typu placówki w tym mieście.
Wszystkie dary można przynosić prze całą dobę do placówki przy ulicy Fabrycznej w Policach - tłumaczy Arkadiusz Oryszewski, szef stowarzyszenia Feniks.
- Bardzo będą nam potrzebne ubrania dla mężczyzn, a obuwie będzie dla nas bezcenne. Do tego w różnych rozmiarach pościel, kołdry i koce. To jest nowe schronisko w którym docelowo będzie około 30 mieszkańców, więc potrzeby będą dosyć spore. Dlatego przyjmiemy dary i będą służyć naszym mieszkańcom - tłumaczy Oryszewski.
Zanim otwarto polickie schronisko, osoby bez dachu nad głową zimowały w szczecińskiej placówce przy Zamkniętej. Obie prowadzi stowarzyszenie Feniks. Teraz w schronisku przebywa 20 mężczyzn.