Najstarszy z nich 41-latek i najmłodszy 15-latek usłyszeli łącznie dziewięć zarzutów dotyczących kradzieży mienia. Młodszy odpowie za nie przed Sądem Rodzinnym i Nieletnich. Z kolei trzeci złodziej - 35-latek, usłyszał jeden zarzut kradzieży.

Mężczyźni przyznali się do zarzucanych im czynów. Prokurator domaga się dwóch lat więzienia w zawieszaniu na pięć lat i dwa tysiące złotych grzywny dla 41-latka. Dla młodszego ze złodziei chce kary czterech miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata i 400 zł grzywny.