Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz

Dariusz Śliwiński. Fot. Olaf Nowicki [Radio Szczecin]
Dariusz Śliwiński. Fot. Olaf Nowicki [Radio Szczecin]
Dariusz Śliwiński. Fot. Olaf Nowicki [Radio Szczecin]
Dariusz Śliwiński. Fot. Olaf Nowicki [Radio Szczecin]
- Jeżeli ma jakieś polityczne plany, to niech je realizuje samodzielnie, a nie angażując do tego resztę radnych - tak polityczną burzę w Świnoujściu i odwołanie przewodniczącej Rady Miasta komentuje jej następca, Dariusz Śliwiński.
Szef świnoujskiej Platformy Obywatelskiej w "Rozmowach pod krawatem" tłumaczył, że pozbawienie Joanny Agatowskiej (SLD) funkcji przewodniczącej Rady Miasta, to konsekwencja jej wyborów.

- Uważam, że ma autonomiczne, samodzielne prawo realizować swoją politykę. Jeżeli natomiast będzie narzucać wolę innym radnym albo rozbijać skonsolidowaną i scaloną - w takich warunkach w jakich jest Świnoujście, jako miasto wyspiarzy - i podporządkowywać pod swoje indywidualne cele, na to, po prostu, nie ma zgody - podkreśla Dariusz Śliwiński.

Według nieoficjalnych informacji, Joanna Agatowska straciła stanowisko przewodniczącej świnoujskiej Rady Miasta, bo oficjalnie ogłosiła się kandydatem SLD na prezydenta miasta.

Innym z powodów ma być jej stanowisko - oraz klubu SLD - związane z kontrowersjami wokół budowy terminalu kontenerowego w Świnoujściu. Jak stwierdził Śliwiński w Radiu Szczecin, "próbowano narzucić stanowisko wbrew woli reszty radnych".

Dla odwołania Agatowskiej zawiązała się koalicja m.in. radnych PiS i PO.

Dariusz Śliwiński: - Uważam, że [Joanna Agatowska - przyp. red.] ma autonomiczne, samodzielne prawo realizować swoją politykę. Jeżeli natomiast będzie narzucać wolę innym radnym albo rozbijać skonsolidowaną i scaloną - w takich warunkach w jakich jest Świ

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty