Radio Szczecin
Na polu golfowym w podszczecińskim Binowie rozpoczyna się prawdziwa walka. Sobota to pierwszy dzień głównej rozgrywki w turnieju Floating Garden Szczecin Open.
W piątek zawodnicy rywalizowali zespołowo w rozgrywkach Pro-Am. Wygrała drużyna Aleša Kořínka z Tomaszem Całusińskim, Markiem Górą oraz Tomaszem Chojankowskim w składzie.
W turnieju głównym zawodowcy i amatorzy mierzą się ze sobą indywidualnie. - To
jednak bardziej zmagania z samym sobą - mówi Marcin Hejger. - To jest test czy potrafisz czy nie potrafisz. Test na wiarę w siebie. Gramy o kasę. To trochę poważniejsza sprawa, ale próbuję podejść do tego lajcikowo.
Pochodzący z Walii Martyn Proctor ma swój przepis na grę w Binowie. - Musisz być ostrożny przy pewnych dołkach. Są takie, gdzie trzeba być zachowawczym. Jeśli potrafisz być powściągliwy we właściwych miejscach, a w odpowiednich agresywny, masz szansę na dobry wynik - mówi Proctor.
Floating Garden Szczecin Open to najstarszy profesjonalny turniej golfowy w Polsce. Potrwa do niedzieli. W tegorocznej - dwudziestej już - edycji bierze udział ponad 70 zawodników. Łączna pula nagród wynosi około 30 tysięcy złotych.
W turnieju głównym zawodowcy i amatorzy mierzą się ze sobą indywidualnie. - To
jednak bardziej zmagania z samym sobą - mówi Marcin Hejger. - To jest test czy potrafisz czy nie potrafisz. Test na wiarę w siebie. Gramy o kasę. To trochę poważniejsza sprawa, ale próbuję podejść do tego lajcikowo.
Pochodzący z Walii Martyn Proctor ma swój przepis na grę w Binowie. - Musisz być ostrożny przy pewnych dołkach. Są takie, gdzie trzeba być zachowawczym. Jeśli potrafisz być powściągliwy we właściwych miejscach, a w odpowiednich agresywny, masz szansę na dobry wynik - mówi Proctor.
Floating Garden Szczecin Open to najstarszy profesjonalny turniej golfowy w Polsce. Potrwa do niedzieli. W tegorocznej - dwudziestej już - edycji bierze udział ponad 70 zawodników. Łączna pula nagród wynosi około 30 tysięcy złotych.
