Dobrze, że w przypadku "Słowianina" udało się uniknąć tragedii, do jakiej doszło w Zamku Książąt Pomorskich - mówił w "Rozmowie pod krawatem" Rafał Niburski, radny PiS, członek Komisji Kultury Rady Miasta Szczecin. W ten sposób skomentował informacje o wyłączeniu z użytkowania sali koncertowej domu kultury.
- Podczas jakiegoś koncertu mogło dojść do zawalenia i spowodowania uszczerbku na zdrowiu tych, którzy się tam bawili. Chciałbym zaznaczyć, że inspektorat budowlany zlecił ZBiLK-owi, by zbadał konstrukcję żelbetonową sufitu. Nie mówimy tu o sprawdzeniu kartonowo-gipsowej konstrukcji, bo sprawdzenia wymaga cała konstrukcja sufitowa - podkreślił Rafał Niburski.
Sprawą Domu Kultury "Słowianin" zajmie się Komisja Kultury na najbliższym posiedzeniu, bo - jak powiedział Niburski o - sprawie dowiedział się z mediów, a nie od urzędników.
ZBiLK informuje, że w tym roku zaplanowany był już remont "Słowianina". Koszt remontu ma wynieść około 1,6 mln złotych, których nie ma w budżecie miasta. Obecnie "Słowianin" ma najniższą dotacją ze wszystkich instytucji kulturalnych Szczecina.