Jak podkreśla Paweł Nikitiński, wiceburmistrz miasta, wszyscy zdają sobie sprawę, że Laguna nie będzie mogła konkurować z nowym obiektem pod względem infrastruktury. Dlatego miasto szuka innych rozwiązań.

- Rozważamy dwa warianty; a niewykluczone jest też to, że je połączymy, obudowanie Laguny zupełnie innymi funkcjami, rozważamy również scentralizowanie funkcji, jak funkcje kulturalne, to jest pierwszy aspekt. I drugi - zupełnie nowa infrastruktura, której jeszcze w województwie nie ma - mówi Nikitiński.

Wiceburmistrz nie chce na ten moment zdradzać, co by to miało być. Zdaniem Edyty Zart, kierowniczki Centrum Wodnego Laguna, oba obiekty - ten w Gryfinie i ten w Szczecinie - będą mogły funkcjonować obok siebie.

- Już mieliśmy podobną sytuację, kiedy została otwarta Arkonka w Szczecinie. Na początku nasi klienci odpłynęli, ale później powrócili. Na pewno atrakcyjny obiekt powstaje w Szczecinie, na pewno musimy się do tego przymierzyć. Ja mam tylko nadzieję, że będziemy mogli ze sobą współpracować, a nie konkurować - mówi Zart.

Jak już informowaliśmy, od pierwszego lipca Centrum Wodne Laguna połączy się z gryfińskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji. Szczecińska Fabryka Wody powstaje w miejscu dawnej Gontynki i ma być oddana do użytku na początku 2022 roku.