Kibice koszykówki w Kołobrzegu mogli w sobotę zobaczyć odmieniony zespół Kotwicy.
Przed własną publicznością, w lidze „Czarodzieje z Wydm”, wystąpią jednak dopiero w październiku.
Na tydzień przed startem 1. ligi, klub zaprezentował skład, który ma powalczyć o coś więcej, niż jedynie utrzymanie się na drugim poziomie rozgrywek.
Prezes Kotwicy Kamil Graboń mówi, że trener Rafał Frank - nadal prowadzący drużynę - zbudował zupełnie odmienny zespół od tego, który kibice oglądali w poprzednim sezonie. - Mamy 11 nowych zawodników, którzy w większości tworzyli skład, który awansował do ekstraklasy. Grali oni w Czarnych Słupsk w tamtym roku.
Po prezentacji rozpoczął się ostatni przedsezonowy sparing, w którym kołobrzeżanie mierzą się z Żakiem Koszalin. W zmaganiach ligowych Kotwica, przed własną publicznością, zagra dopiero 9 października, gdy podejmie WKK Wrocław.
W pierwszej kolejce „Czarodziejów z Wydm” czeka obligatoryjna pauza, a tydzień później zagrają w Wałbrzychu z miejscowym Górnikiem.
Na tydzień przed startem 1. ligi, klub zaprezentował skład, który ma powalczyć o coś więcej, niż jedynie utrzymanie się na drugim poziomie rozgrywek.
Prezes Kotwicy Kamil Graboń mówi, że trener Rafał Frank - nadal prowadzący drużynę - zbudował zupełnie odmienny zespół od tego, który kibice oglądali w poprzednim sezonie. - Mamy 11 nowych zawodników, którzy w większości tworzyli skład, który awansował do ekstraklasy. Grali oni w Czarnych Słupsk w tamtym roku.
Po prezentacji rozpoczął się ostatni przedsezonowy sparing, w którym kołobrzeżanie mierzą się z Żakiem Koszalin. W zmaganiach ligowych Kotwica, przed własną publicznością, zagra dopiero 9 października, gdy podejmie WKK Wrocław.
W pierwszej kolejce „Czarodziejów z Wydm” czeka obligatoryjna pauza, a tydzień później zagrają w Wałbrzychu z miejscowym Górnikiem.