Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz

Spotkanie Rady Soleckiej w Pilchowie z inwestorem minispalarni odbędzie się w czwartek o godzinie 18.15 w Pilchowie. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin/Archiwum]
Spotkanie Rady Soleckiej w Pilchowie z inwestorem minispalarni odbędzie się w czwartek o godzinie 18.15 w Pilchowie. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin/Archiwum]
Najpóźniej 5 listopada zapadnie decyzja w sprawie ewentualnej budowy Zakładu Kogeneracji w podszczecińskim Leśnie Górnym.
Ma to być firma przetwarzająca odpady plastikowe na elementy infrastruktury drogowej i ogrodowej. Zgodę na powstanie minispalarni wydać ma burmistrz Polic, Władysław Diakun.

Zaniepokojona przyszłą inwestycją jest Rada Sołecka w Pilchowie. W tej sprawie mieszkańcy mają w czwartek spotkać się z inwestorem. Chcą wyjaśnić wszystkie wątpliwości, w tym przede wszystkim dotyczące planowanego, nadmiernego ruchu samochodowego.

- Mieszkańcy obawiają się, że będą tam spalane odpady niebezpieczne; szczególnie mieszkańcy, którzy mieszkają bardzo blisko: w Leśnie Górnym, w Sierakowie, którzy mają styczność z tym zakładem i z odpadami, które są tam zwożone. To jest ciężki transport, hałas, niszczenie dróg. Tu ewidentnie mieszkańcy nie zgadzają się, żeby taki zakład na terenie Leśna Górnego powstał - argumentował radny Rady Miejskiej w Policach, Kamil Olszewski.

Inwestorem Zakładu Kogeneracji jest spółka NewCo. Jej prezes, Elżbieta Ferdyn zapewnia, że przyszła minispalarnia nie będzie nadmiernie uciążliwa dla mieszkańców Leśna Górnego. W jej ocenie, przede wszystkim nie zwiększy się tu ruch samochodów przywożących odpady do projektowanej instalacji.

- To, co dotychczas przyjeżdżało do NewCo będzie przerabiane w trzech strumieniach, czyli ta sama ilość, tylko część z odpadów, które do nas wjadą będą przekierowane do zakładu recyklingu. I z tych tworzyw wytworzymy pełnowartościowe produkty infrastruktury ogrodowej - zapowiada prezes Ferdyn.

Spotkanie Rady Soleckiej w Pilchowie z inwestorem minispalarni odbędzie się w czwartek o godzinie 18.15 w Pilchowie.
- Mieszkańcy obawiają się, że będą tam spalane odpady niebezpieczne; szczególnie mieszkańcy, którzy mieszkają bardzo blisko: w Leśnie Górnym, w Sierakowie, którzy mają styczność z tym zakładem i z odpadami, które są tam zwożone. To jest ciężki transport, hałas, niszczenie dróg. Tu ewidentnie mieszkańcy nie zgadzają się, żeby taki zakład na terenie Leśna Górnego powstał - argumentował radny Rady Miejskiej w Policach, Kamil Olszewski.
- To, co dotychczas przyjeżdżało do NewCo będzie przerabiane w trzech strumieniach, czyli ta sama ilość, tylko część z odpadów, które do nas wjadą będą przekierowane do zakładu recyklingu. I z tych tworzyw wytworzymy pełnowartościowe produkty infrastruktury ogrodowej - zapowiada prezes Ferdyn.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty