Floryda i dramat w sklepie spożywczym. Tam mężczyzna usiłował obciąć znajomemu głowę nożyczkami.
Według świadków mężczyźni weszli razem do sklepu, kiedy nagle jeden z nich zaatakował i dźgnął drugiego nożyczkami. Zadał łącznie 40 ciosów. Prawdopodobnie agresję wywołały u niego halucynacje. Napastnik miał mówić, że zaatakował go nieznany wróg.
Zaatakowany mężczyzna w ciężkim stanie trafił do szpitala. Lekarzom udało się go ocalić.
Agresor usłyszał już zarzut zabójstwa.
Zaatakowany mężczyzna w ciężkim stanie trafił do szpitala. Lekarzom udało się go ocalić.
Agresor usłyszał już zarzut zabójstwa.