Spółka zaproponowała wsparcie finansowe. To jednak - w obecnej sytuacji - zdaniem władz miasta niewiele pomoże.

Efekt negocjacji, jakie samorząd Świnoujścia prowadził ze spółką Gaz-System - zdaniem prezydenta Janusza Żmurkiewicza - po roku od zamknięcia drogi gminnej prowadzącej do plaży i zabytków jest niewystarczający.

- Jestem zbulwersowany! Postawa Gaz-Systemu, który zaoferował 49 tysięcy złotych na dowóz mieszkańców i turystów do latarni i Fortów statkami absolutnie nie rozwiązuje problemu - powiedział Żmurkiewicz.

Środki przez zarządców obiektów nie zostały przyjęte. Z jakiego powodu?

- Pan Piotr Piwowarczyk zrezygnował z tych środków bo te pieniądze nie rozwiązują żadnego problemu. Będzie to gra pozorów, że Gaz-System wsparł finansowo tę inicjatywę i problem został rozwiązany... Nie został rozwiązany, dojazdu praktycznie nie ma, Gaz-System nie wyraził zgody na dojazd autobusów od ulicy Ku Morzu do zabytków - dodał.

W majowy weekend kursowały będą za to autobusy na plażę w Warszowie. Miasto skorzysta z dofinansowania od Gaz-System w wysokości 15 tys. zł na komunikację.