Fabio Jakobsen, kolarz który w środę uległ wypadkowi w Katowicach podczas wyścigu Tour de Pologne, przeszedł w sosnowieckim szpitalu pięciogodzinną operację. Lekarze określają jego stan jako ciężki, ale stabilny. W czwartek będą próbowali go wybudzić ze śpiączki.
Najpoważniejsze okazały się urazy twarzo-czaszki, ale jak przekazał Paweł Gruenpeter - zastępca dyrektora Szpitala Specjalistycznego im. św. Barbary w Sosnowcu, na szczęście badania nie wykazały uszkodzeń mózgu. Zawodnik ma natomiast stłuczenia klatki piersiowej.
W placówce przebywa także inny kolarz, który był zaopatrywany ortopedycznie - ma złamania ręki. W wypadku ucierpiał również stojący przy mecie sędzia, który uderzony został rowerem. Przebywa on w szpitalu w Katowicach-Ochojcu. Jego stan jest także stabilny, trwają badania i konsultacje lekarskie - poinformowali przedstawiciele placówki.
Jak podała śląska policja, w wyniku kraksy tuż przed metą pierwszego etapu Tour de Pologne w Katowicach, 6 osób otrzymało natychmiastową pomoc medyczną.
W placówce przebywa także inny kolarz, który był zaopatrywany ortopedycznie - ma złamania ręki. W wypadku ucierpiał również stojący przy mecie sędzia, który uderzony został rowerem. Przebywa on w szpitalu w Katowicach-Ochojcu. Jego stan jest także stabilny, trwają badania i konsultacje lekarskie - poinformowali przedstawiciele placówki.
Jak podała śląska policja, w wyniku kraksy tuż przed metą pierwszego etapu Tour de Pologne w Katowicach, 6 osób otrzymało natychmiastową pomoc medyczną.