Doba w Godzinę
Radio SzczecinRadio Szczecin » Doba w Godzinę

Aleksander Doba podróżnikiem roku według National Geographic! Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Aleksander Doba podróżnikiem roku według National Geographic! Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Aleksander Doba podróżnikiem roku według National Geographic! Fot. www.national-geographic.pl
Aleksander Doba podróżnikiem roku według National Geographic! Fot. www.national-geographic.pl
Aleksander Doba w maju 2014 wrócił do domu. Przywitały go tłumy. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Aleksander Doba w maju 2014 wrócił do domu. Przywitały go tłumy. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Aleksander Doba w maju 2014 wrócił do domu. Przywitały go tłumy. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Aleksander Doba w maju 2014 wrócił do domu. Przywitały go tłumy. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Aleksander Doba w maju 2014 wrócił do domu. Przywitały go tłumy. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Aleksander Doba w maju 2014 wrócił do domu. Przywitały go tłumy. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Aleksander Doba w maju 2014 wrócił do domu. Przywitały go tłumy. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Aleksander Doba w maju 2014 wrócił do domu. Przywitały go tłumy. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Doba: To dla mnie wielka frajda i satysfakcja. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Doba: To dla mnie wielka frajda i satysfakcja. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Policki podróżnik już wcześniej został wyróżniony za oceanem. Fot. www.canoekayak.com
Policki podróżnik już wcześniej został wyróżniony za oceanem. Fot. www.canoekayak.com
Police dumne, rodzina szczęśliwa. Doba przepłynął Atlantyk! Fot. aleksanderdoba.pl: Ricardo Bravo, Canoe & Kayak/Canoandes
Police dumne, rodzina szczęśliwa. Doba przepłynął Atlantyk! Fot. aleksanderdoba.pl: Ricardo Bravo, Canoe & Kayak/Canoandes
Aleksander Doba, policki kajakarz który przepłynął samotnie Atlantyk dostał też specjalną nagrodę od ambasadora RP w Waszyngtonie. Fot. Materiały prasowe
Aleksander Doba, policki kajakarz który przepłynął samotnie Atlantyk dostał też specjalną nagrodę od ambasadora RP w Waszyngtonie. Fot. Materiały prasowe
Kajakiem porwał się na Atlantyk, a teraz został wybrany Podróżnikiem Roku przez czytelników amerykańskiej edycji National Geographic.
"Autor najdłuższej przeprawy kajakowej przez Atlantyk - Aleksander Doba, został zwycięzcą plebiscytu publiczności na podróżnika roku 2015 National Geographic People’s Choice Adventurer of the Year!" - to oficjalny komunikat Towarzystwa National Geographic z Waszyngtonu.

Aleksander Doba pokonał dziesięciu konkurentów z całego świata. W konkursie oddano rekordowa liczbę ponad pół miliona głosów.

Doba został wybrany spośród dziesięciu podróżników i badaczy, których wyprawy i przedsięwzięcia w dziedzinie ochrony przyrody, pomocy humanitarnej i sportu zyskały w ubiegłym roku największe uznanie.

To jest jego wielki sukces, ja go od zawsze wspierałam we wszystkich podróżach - powiedziała Radiu Szczecin Gabriela Doba - żona Aleksandra Doby.

- Jestem bardzo szczęśliwa. Mąż dostawał informacje z całego świata, że na niego głosują - na Spitsbergenie i w Nowej Zelandii. Cieszę się bardzo, bo jest to olbrzymie wyróżnienie. Pierwszy raz Polak dostał tak wielką i prestiżową nagrodę - mówi żona Doby.

Polak spędził ponad sześć miesięcy w kajaku "Olo", wiosłując przez Atlantyk. Pokonał trasę około 12,4 tys. kilometrów. Aleksander Doba w swoją samotną wyprawę wypłynął z portugalskiej Lizbony 5 października 2013 roku. Podróż zakończył 18 kwietnia 2014 r. Wtedy kajak "Olo" przybił do Port Canaveral na Florydzie.

W Stanach Zjednoczonych spędził miesiąc. W tym czasie spotykał się z amerykańską Polonią, stowarzyszeniami, mediami i innymi podróżnikami oraz opowiadał o swoim rejsie.

Kajakarz przyznaje, że podróż nie należała do najłatwiejszych, ale nie to jest najważniejsze. - Mam wielką frajdę z pływania i z tego by ją robić ludziom, którzy mi kibicowali. Bo tak prawdę mówiąc, to nie są luksusowe wyprawy. Ja doznałem różnych przeżyć i to jest coś niesamowitego. Nikomu nie polecam przepłynięcia kajakiem oceanu, wystarczy że ja to zrobiłem i teraz o tym opowiadam - mówi Doba.

Wyprawa została już wcześniej nagrodzona przez amerykańskie czasopismo kajakarskie Canoe&Kayak. Podróżnik zdobył główną nagrodę. W sierpniu w Salt Lake City odebrał czek na tysiąc dolarów i wyróżnienie w kategorii "wyprawa roku".

To była druga taka wyprawa 68-latka. Cztery lata temu Doba przepłynął Atlantyk na trasie z Dakaru do Brazylii. Wtedy zajęło mu to 99 dni.

Polecamy też reportaż "6 tysięcy mil na Dobę" opowiadający historię tej wyprawy.
To jest jego wielki sukces, ja go od zawsze wspierałam we wszystkich podróżach - powiedziała Radiu Szczecin Gabriela Doba - żona Aleksandra Doby.
Kajakarz przyznaje, że podróż nie należała do najłatwiejszych, ale nie to jest najważniejsze.
Doba nikomu nie poleca przepłynięcia oceanu kajakiem.
Realizacja: Jacek Bukianiec, Piotr Kołodziejski [Radio Szczecin]

Zobacz także

6789101112