Policjanci z Pyskowic odnaleźli w złodziejskiej dziupli w Gliwicach 57 metalowych przęseł, dwie pełnowymiarowe bramki piłkarskie, dwuskrzydłową bramę wjazdową, a także skradzioną oczyszczalnię ścieków. Łupy 40-letniego mężczyzny gromadzone były w tym miejscu od lat.
Funkcjonariusze przez kilkadziesiąt godzin ustalali pochodzenie quadów, koparek, różnego rodzaju ogrodzeń panelowych i kutych oraz elektronarzędzi. Najbardziej zaskakującym znaleziskiem były elementy boiska piłkarskiego skradzionego w 2016 r. w Łanach Wielkich - mówi podinspektor Marek Słomski z gliwickiej policji.
- Mieli specjalnie spreparowany samochód dostawczy z tablicami rejestracyjnymi, które się obracały i zmieniały. W czasie przeszukania znaleziono bramki piłkarskie oraz ogrodzenie - jak się okazało - boiska piłkarskiego. Ówczesny burmistrz miasta Sośnicowice ogłosił nagrodę w wysokości 5 tysięcy złotych za wskazanie kto mógł dokonać tej kradzieży. Była ona spektakularna. W ciągu jednej nocy skradziono - można powiedzieć - całe boisko - poinformował Słomski.
Podejrzany nie był w stanie logicznie wytłumaczyć w jakim celu kradł bramki piłkarskie. 40-latkowi i jego wspólnikowi grozi nawet do dziesięciu lat więzienia.
- Mieli specjalnie spreparowany samochód dostawczy z tablicami rejestracyjnymi, które się obracały i zmieniały. W czasie przeszukania znaleziono bramki piłkarskie oraz ogrodzenie - jak się okazało - boiska piłkarskiego. Ówczesny burmistrz miasta Sośnicowice ogłosił nagrodę w wysokości 5 tysięcy złotych za wskazanie kto mógł dokonać tej kradzieży. Była ona spektakularna. W ciągu jednej nocy skradziono - można powiedzieć - całe boisko - poinformował Słomski.
Podejrzany nie był w stanie logicznie wytłumaczyć w jakim celu kradł bramki piłkarskie. 40-latkowi i jego wspólnikowi grozi nawet do dziesięciu lat więzienia.
Najbardziej zaskakującym znaleziskiem były elementy boiska piłkarskiego skradzionego w 2016 r. w Łanach Wielkich - mówi podinspektor Marek Słomski z gliwickiej policji.