Od północy do godziny 14 w całej Polsce odnotowano 137 incydentów związanych z łamaniem ciszy wyborczej.
Podkomisarz Antoni Rzeczkowski z Komendy Głównej Policji powiedział IAR, że większość przypadków dotyczyła zrywania plakatów wyborczych lub umieszczania na nich obraźliwych napisów.
- Pamiętajmy o tym, że od północy obowiązuje cisza wyborcza. Nie będzie pobłażania dla łamania przepisów. Dzwońmy na 112, kiedy mamy podejrzenie, że dochodzi do łamania ciszy wyborczej czy jesteśmy świadkami niszczenia plakatów wyborczych - powiedział Rzeczkowski.
Cisza wyborcza trwa do 21 w niedzielę, o ile nie zostanie przedłużona przez Państwową Komisję Wyborczą. W tym czasie nie można agitować na rzecz żadnego z kandydatów, nielegalne jest też publikowanie sondaży.
- Pamiętajmy o tym, że od północy obowiązuje cisza wyborcza. Nie będzie pobłażania dla łamania przepisów. Dzwońmy na 112, kiedy mamy podejrzenie, że dochodzi do łamania ciszy wyborczej czy jesteśmy świadkami niszczenia plakatów wyborczych - powiedział Rzeczkowski.
Cisza wyborcza trwa do 21 w niedzielę, o ile nie zostanie przedłużona przez Państwową Komisję Wyborczą. W tym czasie nie można agitować na rzecz żadnego z kandydatów, nielegalne jest też publikowanie sondaży.