Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Autopromocja  
My Hrabiny. Myślę, więc zapisałam
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Fot. Wojciech Ochrymiuk [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Wojciech Ochrymiuk [Radio Szczecin/Archiwum]
13 kwietnia obchodzimy Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. 84 lata temu, w 1940 roku sowieci dokonali mordu na prawie 22 tysiącach Polaków. Wśród ofiar byli m.in. oficerowie, naukowcy czy lekarze.
W taki sposób NKWD planowało pozbyć się polskich elit. - Mój ojciec był na tzw. liście katyńskiej - mówi Stanisław Siemionow. - Te osoby, które zostały bestialsko zamordowanych, bo to nie w walce zginęli ci oficerowie w Katyniu, na Ukrainie, w Kijowie czy w innych miasteczkach. Zostali zamordowani jak jacyś przestępcy. Oni uważali się za przestępców. Przepraszam, tylko z jakiej racji uważano wtedy naszych oficerów, żołnierzy za przestępców? Wszyscy dzisiaj i ja się zastanawiam. No, ale to taka była bolszewicka metoda zdobywania, zagarniania terenów i udawania, że usuwa się tych, bo oni są wrogami narodu rosyjskiego.

Funkcjonariusze NKWD mordowali strzałem w tył głowy. Zbrodnie te dokonywano m.in. w Katyniu, Charkowie czy Mińsku. Informację o masowych grobach oficerów Wojska Polskiego w ZSRR opublikowano w Berlinie 13 kwietnia 1943 roku.
- Mój ojciec był na tzw. liście katyńskiej - mówi Stanisław Siemionow.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty