Litwa zapowiada, że jesienią rozpocznie budowę stałych fortyfikacji. Pod koniec sierpnia zostanie też otwarty w tym kraju park środków kontrmobilności. Takich miejsc północno-wschodni sąsiad Polski ma zamiar stworzyć więcej.
Kontrmobilność polega na uniemożliwieniu manewrów wrogich wojsk.
- 22 sierpnia zaprosimy na otwarcie jednego z takich parków. Będzie to park inżynieryjny w Podbrodziu - mówił litewski minister obrony Laurynas Kascziunas.
Zapowiedział, że takich miejsc będzie w całym kraju w sumie 27. Mają być one tworzone co tydzień. Każdy z takich parków ma być wyposażony w środki, które zatrzymają lub spowolnią wroga. Będą to między innymi tzw. zęby smoka czy przeciwczołgowe stalowe jeże.
Szef litewskiego resortu zapowiedział też, że stałe fortyfikacje powstaną w dwóch lokalizacjach. Jesienią zaczną się też prace polegające na umacnianiu wybranych mostów. Plan obrony obejmuje też zakup min lądowych i morskich oraz instalację barier bezpieczeństwa między innymi wzdłuż dróg krajowych. Wilno w ciągu 10 lat na wszystkie te działania planuje przeznaczyć 600 milionów euro.
- 22 sierpnia zaprosimy na otwarcie jednego z takich parków. Będzie to park inżynieryjny w Podbrodziu - mówił litewski minister obrony Laurynas Kascziunas.
Zapowiedział, że takich miejsc będzie w całym kraju w sumie 27. Mają być one tworzone co tydzień. Każdy z takich parków ma być wyposażony w środki, które zatrzymają lub spowolnią wroga. Będą to między innymi tzw. zęby smoka czy przeciwczołgowe stalowe jeże.
Szef litewskiego resortu zapowiedział też, że stałe fortyfikacje powstaną w dwóch lokalizacjach. Jesienią zaczną się też prace polegające na umacnianiu wybranych mostów. Plan obrony obejmuje też zakup min lądowych i morskich oraz instalację barier bezpieczeństwa między innymi wzdłuż dróg krajowych. Wilno w ciągu 10 lat na wszystkie te działania planuje przeznaczyć 600 milionów euro.