To temat londyńskiej wystawy. W Muzeum Historii Naturalnej znajdziemy sześćdziesiąt kosmicznych obiektów, które przynieść mogą odpowiedź.
Helen Bates, naukowczyni z muzeum uważa, że tak.
- Przy ogromie wszechświata istnieje wysokie prawdopodobieństwo znalezienia środowiska zdolnego do utrzymania życia. Szczerze mówiąc, sądzę, że znajduje się ono nawet w Układzie Słonecznym - mówi Bates.
A w poszukiwaniu odpowiedzi na wystawie dotknąć można Księżyca i Marsa, a dokładniej ich fragmentów, które spadły na Ziemię. Zrobimy sobie też zdjęcie z meteorytem liczącym ponad... cztery miliardy lat. Na jego powierzchni nieocenione wskazówki dla badaczy ewolucji wszechświata. Specjalne naczynia pozwolą nam poczuć zapachy przestrzeni kosmicznej.
- Przy ogromie wszechświata istnieje wysokie prawdopodobieństwo znalezienia środowiska zdolnego do utrzymania życia. Szczerze mówiąc, sądzę, że znajduje się ono nawet w Układzie Słonecznym - mówi Bates.
A w poszukiwaniu odpowiedzi na wystawie dotknąć można Księżyca i Marsa, a dokładniej ich fragmentów, które spadły na Ziemię. Zrobimy sobie też zdjęcie z meteorytem liczącym ponad... cztery miliardy lat. Na jego powierzchni nieocenione wskazówki dla badaczy ewolucji wszechświata. Specjalne naczynia pozwolą nam poczuć zapachy przestrzeni kosmicznej.
Edycja tekstu: Kamila Kozioł


Radio Szczecin