Marszałek Hołownia powiedział, że wielokrotnie sugerowano mu, aby opóźnił zaprzysiężenie Karola Nawrockiego na prezydenta i w ten sposób dokonał zamachu stanu. Pytany, kto składał mu te propozycje, mówił o ludziach, którym nie podobał się wynik wyborów prezydenckich. Dzień później w mediach społecznościowych wyjaśniał, że sformułowania "zamach stanu" użył nie w znaczeniu prawnym, ale politycznej diagnozy.

Pełnomocnik Krajowej Rady Sądownictwa mecenas Bartosz Lewandowski złożył do prokuratury wniosek dowodowy o przesłuchanie marszałka Sejmu. Został on dołączony do postępowania dotyczącego zamachu stanu zainicjowanego z zawiadomieniem prezesa Trybunału Konstytucyjnego Bogdana Święczkowskiego.

Jak wynika z naszych informacji, przesłuchanie Szymona Hołowni może potrwać cały dzień. Niewykluczone też, że będzie ono kontynuowane innego dnia.

Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski