E-mail do urzędu równie ważny jak tradycyjny list. Od poniedziałku urzędnicy muszą odpowiadać na wysłane do nich przez internet wiadomości, tak jak na tradycyjny list, dostarczany przez pocztę - informuje TVN24 Biznes i Świat.
Zmiany to efekt nowelizacji ustawy o informatyzacji, która właśnie weszła w życie. Zgodnie z nowymi przepisami, jeśli ktoś rozpocznie korespondencję z urzędem drogą elektroniczną, ten będzie musiał odpowiedzieć mu również przez internet.
- Po pierwsze będzie łatwiej kontaktować się z urzędem. Po drugie droga urzędowa będzie zrównana z elektroniczną, co oznacza, że np. skany będą traktowane jako dokument - mówi Rafał Trzaskowski, minister administracji i cyfryzacji.
Jest oczywiście warunek. To nie może być zwykły e-mail, taki jak wysyłamy np. do znajomych z pracy. Wiadomość musi być podpisana profilem zaufanym lub podpisem kwalifikowanym, tak aby można było dołączyć do niej dokumenty. Koszt takiego podpisu to około 200 zł rocznie.
- Po pierwsze będzie łatwiej kontaktować się z urzędem. Po drugie droga urzędowa będzie zrównana z elektroniczną, co oznacza, że np. skany będą traktowane jako dokument - mówi Rafał Trzaskowski, minister administracji i cyfryzacji.
Jest oczywiście warunek. To nie może być zwykły e-mail, taki jak wysyłamy np. do znajomych z pracy. Wiadomość musi być podpisana profilem zaufanym lub podpisem kwalifikowanym, tak aby można było dołączyć do niej dokumenty. Koszt takiego podpisu to około 200 zł rocznie.


Radio Szczecin